Jak podpowiada tytuł – nie będzie to tekst o technice efektywnego biegania, a o tym, co prawdą jest oczywistą, mianowicie, że bieganie to najtańsza forma rekreacji. Najpotrzebniejszym sprzętem do biegania są oczywiście buty, a największym wyzwaniem dla każdego biegacza (i tego początkującego, i tego zaawansowanego) jest dobór i zakup obuwia.
Czy można na nim zaoszczędzić? A raczej, czy można znaleźć but tani, który pozwoli bieganie uprawiać w sposób satysfakcjonujący i bezpieczny dla biegacza? Tego rodzaju obuwie proponuje sieć marketów LIDL w szerokiej ofercie sprzętu do popularnej rekreacji wraz ze spodenkami, koszulkami, okularami przeciwsłonecznymi, sprzętem do jazdy rowerowej, czy pływania. Marka tego sprzętu – Crivit Sport niewiele mówi prawdziwym wyczynowym hipsterom. Nieprawdziwym zresztą również. Do portfela przemawia jednak cena na metce, czyli 65 zł. Da się zatem taki but kupić, ale czy da się w nim biegać?
Mierzenie i zaskoczenie. Zwykle muszę się posiłkować miarą długości stopy, bo każdy z producentów markowego obuwia inaczej konstruuje kopyta. Numer 43 w Crivitach to akurat 43, czyli mój numer. Pasuje, wygląda przyzwoicie, idziemy pobiegać.
Pierwsze wrażenie – słabe trzymanie pięty. Nie wiem, czy linia wycięcia na kostki w cholewkach poszła za nisko, czy bardziej coś w konstrukcji zapiętka nie do końca działa. Na szczęście poczucie dyskomfortu przechodzi po 3 kilometrze i można się skupić na samym bieganiu… albo na tym, co pod nogami. Korzenie i kamienie wyraźnie dają się odczuć stopom (zwłaszcza śródstopiu) podczas przebiegania po nich. Ubita ziemia, betonowa kostka, asfalt niosą dość znośnie. Zaskoczenie na stadionie! W środkowej części podeszwy, od spodu, konstruktorzy zaplanowali i zainstalowali usztywniony mostek z tworzywa. W połączeniu z dość miękką resztą podeszwy daje fajny efekt podczas szybkich, tempowych odcinków na tartanie. Z kolei na podbiegach i zbiegach znowu wraca wrażenie słabego trzymania pięty.
Podsumowując: osobie znacznie ode mnie cięższej, potrzebującej dobrej amortyzacji lub fanowi crossów – nie polecałbym. Ale biegacz o przeciętnej budowie z neutralną stopą może spokojnie “zainwestować” w buty Crivit Sport i robić kilometry w miejskim otoczeniu.
But Crivit Sport
rozmiar 43
waga 308 g
Biegacz
wzrost 175 cm
waga 68 kg
stopa neutralna
Testowy kilometraż ok. 125 km:
cross ok. 30 km
wybieganie 25 km ciągłego biegu
odcinki tempowe ok. 5 km
