Rekordzista świata, Kenijczyk David Rudisha, fot. Getty Images

W sobotę do obejrzenia kolejny mityng Diamentowej Ligi: Szanghaj. Największą atrakcją będzie występ rekordzisty świata na 800 metrów, Kenijczyka Davida Rudishy. Pojawi się też Polka, Sofia Ennaoui.

Mityng w Szanghaju zwykle nie cieszy się ogromną popularnością wśród zawodników. Przyczyny są dwie: wczesny termin oraz długa podróż. Dla Europejczyka start w Chinach w maju oznacza kilka godzin różnicy czasowej, w kierunku uznawanym za niewłaściwy i ryzykowny. W potocznej opinii łatwiej przestawić się na różnicę czasu, podróżując ze wschodu na zachód. Jeśli dodamy do tego zmianę klimatu i długą podróż, wczesną część sezonu i letnie Igrzyska Olimpijskie, dla wielu biegaczy jest to po prostu zbyt ryzykowna wyprawa. Dlatego w wielu konkurencjach nie pojawi się ścisła czołówka.

Jest jednak wielu biegaczy, dla których jest to szansa na mocny bieg. I oni chcą się pokazać w Chinach. Należy do nich Polka, Sofia Ennaoui, która pobiegnie na swoim koronnym dystansie 1500 metrów. Start w poprzednim mityngu Diamentowej Ligi, w Doha, nie był zbyt udany, bo Polka zajęła ostatnie miejsce ze słabym czasem. Był to jednak bieg na “przetarcie” i w kolejnym liczymy na dobry występ naszej młodej biegaczki. Na szanghajskim stadionie pojawi się także kilku polskich sprinterów, którzy rywalizują w sztafecie 4×100 metrów, a przy okazji pobiegną indywidualnie.

Największą gwiazdą mityngu będzie bez wątpienia Kenijczyk David Rudisha w biegu na dystansie 800 metrów. Zawodnik wraca z obozu w Australii, do Chin jest mu po drodze, a często o tej porze roku zaskakuje wysoka formą. Nie pościga się z nim na razie ani Adam Kszczot, ani Marcin Lewandowski, ale na liście nie brakuje mocnych nazwisk. Przede wszystkim aż czterech rodaków Rudishy, z życiówkami 1:42-1:43. Oprócz nich były wicemistrz świata, Amerykanin Nick Symmonds, który miał długą przerwę od startów. Pojawi się także halowy wicemistrz świata, Antoine Gameke z Burundi. Jeśli Rudisha zdecyduje się na mocne tempo, może to być bieg na wynik 1:43 lub lepiej.

Sofia Ennaoui z pewnością nie może narzekać na brak konkurencji. Na 1500 metrów nie będzie dwóch najlepszych biegaczek świata: rekordzistki Genzebe Dibaby oraz jej największej rywalki, Holenderki Sifan Hassan, ale poza nimi są niemal wszyscy z czołówki. Przede wszystkim Kenijka Faith Kipyegon, z niesamowita życiówką 2:56,98 oraz była mistrzyni wicemistrzyni świata, Amerykanka Jenny Simpson. Polka będzie miała w tym biegu jeden ze słabszych czasów i jest to dla niej wyjątkowa okazja do jego poprawy.

Kulminacją wieczoru będzie ostre ściganie na 5000 metrów mężczyzn. Obsada głównie kenijsko-etiopska, ale pełna gwiazd. Czołowi biegacze Diamentowej Ligi z zeszłego roku, Etiopczycy Hagos Gebrhiwet, Yomif Kejelcha i Yenew Alamirew zmierzą się z rutyniarzami z Kenii: Edwinem Soiem, Augustinem Choge oraz Thomasem Longosiwą.

Transmisja zawodów dostępna w Polsacie Sport Extra o godzinie 13 w sobotę.