Pierwsze dni Mistrzostw Europy w Amsterdamie są udane dla Polaków. Impreza odbywa się nieco w cieniu sierpniowych Igrzysk Olimpijskich i jest bardzo krótka – trwa tylko pięć dni, do niedzieli. Największe szanse na medale wydają się mieć biegacze na 800 metrów i obaj łatwo awansowali do kolejnej rundy. Zarówno Marcin Lewandowski, jak i Adam Kszczot w piątek pod wieczór rozgrywają swój drugi bieg – o wejście do finału, który odbędzie się w niedzielę. Tej sztuki dokonała już Joanna Jóźwik, która zwyciężyła w swoim biegu półfinałowym. Polka przed przyjazdem do Amsterdamu narzekała na braki formy, ale na razie spisuje się doskonale.
Do finału biegu na 3000 metrów w bardzo dobrym stylu awansował Krystian Zalewski, który zapowiada, że jest gotowy na każdą taktykę, jaką narzucą rywale. Równie dobre wieści napłynęły do Polski po półfinałach kobiecych 400 metrów. Dwie Polki – Małgorzata Hołub oraz Justyna Święty – pobiegną w finale. Ich bardzo dobre biegi dają też nadzieję na medal w sztafecie 4×400 metrów. Wśród mężczyzn do finału awansował Rafał Omelko.
Z rywalizacji odpadły już polskie biegaczki startujące na 200 metrów. W piątek walkę o finał zaczynają za to zawodniczki z 1500 metrów, gdzie mamy aż dwie nadzieje medalowe: Angelikę Cichocką oraz Sofię Ennaoui. Pod wieczór w piątek czekają nas biegowo trzy duże wydarzenia: finał 400 metrów mężczyzn, finał 400 metrów kobiet oraz 3000 metrów z przeszkodami, gdzie Krystian Zalewski ma chyba największe szanse na pierwszy biegowy medal dla Polski.
Wyniki Mistrzostw Europy dostępne po kliknięciu w link
