Jogurty roślinne – z kaszy jaglanej, sezamu, migdałów, owsa, kokosa i soi
Fot. Istockphoto.com
Wielu ludzi ma problem z nietolerancją krowiego mleka. Jeżeli poziom nietolerancji jest wysoki to zaleca się odstawienie nie tylko mleka krowiego ale każdego odzwierzęcego. I żeby nie było za łatwo to nie tylko czystego mleka ale i każdego jego przetworu oraz produktu do którego produkcji się go używa. Można je zastąpić mlekiem z różnych produktów roślinnych, a nawet wytwarzać własne jogurty.
W przypadku wysokiego poziomu nietolerancji pokarmowej na mleko z listy zakupów należy wówczas wykreślić wszelkie wyroby mleczne fermentowane czyli bardzo popularne jogurty… Odstawienie tej grupy produktów nie jest korzystne dla naszego zdrowia głownie ze względu na dobroczynne bakterie, które są bardzo potrzebne w leczeniu nietolerancji. Co zatem zrobić skoro ani krowie jogurty nie wchodzą w grę ani kozie? Z pomocą przychodzą nam jogurty roślinne. Są one produkowane w taki sam sposób jak jogurty na bazie mleka odzwierzęcego i ich asortyment jest całkiem spory. Haczyk tkwi w tym, że dostępne w miarę łatwo są jedynie jogurty sojowe. A co jeśli ma się również nietolerancję soi, albo nie chce się jej jeść ze względu na ryzyko związane z GMO? Wówczas musimy się zaprzyjaźnić z jogurtownicą. Ta sprytna maszynka bardzo ułatwia uzyskanie własnego jogurtu. Mleka roślinne, z których najłatwiej zrobić jogurt to sojowe, kokosowe, owsiane. Warto jednak podjąć wyzwanie i popróbować z mlekiem jaglanym, migdałowym czy sezamowym. Wybór mleka może zależeć od naszych preferencji smakowych ale i walorów odżywczych.
Przypomnijmy sobie zatem co w sobie kryją poszczególne produkty bazowe:
- Soja – białko, tłuszcz (ten korzystny),witaminy z grupy B, fosfor, żelazo, magnez
- Kokos – tłuszcz, cukry, potas, magnez
- Owies – cukry, białko, witaminy z grupy B, Witamina E, beta glukan (prebiotyki)
- Kasza jaglana –cukry, białko, żelazo, miedź, witaminy z grupy B
- Migdały – tłuszcz, białko, witamina E, witaminy z grupy B
- Sezam – tłuszcz, białko, wapń (jedno z najlepszych roślinnych źródeł), witaminy z grupy B
Sposobów na zrobienie jogurtu jest wiele, poniżej przedstawiamy kilka możliwości. Według tych przepisów można próbować robić jogurty z innych mlek (jak ktoś może to i odzwierzęcego), istotne jest tu wybieranie najwyższej jakości produktów bo tylko takie nie są zanieczyszczone i uda nam się z nich zrobić jogurt a nie nieprzyjemnie pachnącą, brzydko wyglądającą masę.
Fot. Istockphoto.com
Jogurt migdałowy
- Migdały (dobrej jakości) 300 g
- Woda 600 g
- Bakterie jogurtowe 1 saszetka
- Daktyle 3 sztuki
Migały namoczyć w zimnej wodzie np. na noc i odcedzić. Włożyć do naczynia wraz z wodą i daktylami i zmiksować na gładką masę. Przelać do szklanego naczynia i włożyć np. do piekarnika podgrzewając do temp 40 stopni. Gdy masa będzie podgrzana dodać bakterie, dokładnie wymieszać i przełożyć do jogurtownicy. Gdy bakterie zrobią swoje i powstanie skrzep jogurtowy (4 – 8 h) wstawić jogurtownicę do lodówki aby zatrzymać działanie bakterii. Do produkcji następnego jogurtu możemy użyć kolejnej saszetki z bakteriami lub odłożyć 5 łyżek naszego jogurtu.
Jogurt kokosowy
- 1 litr mleka kokosowego
- 1 opakowanie kultur bakterii
- 1 opakowanie 22 g pektyny marki Arche
- 3 łyżki cukru
Mleko kokosowe wymieszać dokładnie z pektyną i cukrem. Masę przelać do garnka i podgrzewać do czasu aż zgęstnieje. Ostudzić masę do temperatury około 43-45 stopni. Dodać kultury bakterii i mieszam bardzo dokładnie. Jogurt przelać do jogurtownicy i zostawić na 8-10 godzin do namnażania się bakterii. Pojemnik z jogurtem wstawić do lodówki, aby jogurt uzyskał odpowiednią konsystencję.
Jogurt owsiany
- Całe ziarno owsa (nieprzetworzone, surowe)
- Woda
Ziarna owsa zalać wodą w szklanej misce tak żeby jej poziom przewyższał ziarna o ok. 1 – 2 cm (im szersze naczynie tym niższy poziom) i zostawić na noc. Rano całość dokładnie zblendować. Masę przelać do jogurtownicy aż się skwasi i powstanie jogurt. Można również przelać do słoika i przykryć ściereczką ale trzeba zapewnić stabilną ciepłą temperaturę.