ASICS NOVABLAST 2 – jeden z najbardziej wszechstronnych butów, jakie przyszło nam testować

Po doświadczeniach z pierwszą edycją ASICS NOVABLAST spodziewałem się, mówiąc szczerze, innego buta. Raczej do zadań specjalnych, z umiarkowaną amortyzacją, szczególnie w strefie przodostopia oraz mocno ograniczoną stabilizacją. Z takim nastawieniem zabrałem je na pierwszy niedługi trening szybkościowy na asfaltowej nawierzchni. Jednak chwilę po wsunięciu stopy w komorę buta odniosłem wrażenie, że w jego konstrukcji zaszło sporo zmian.

ASICS NOVABLAST 2 z pewnością przypadnie do gustu znacznie szerszemu gronowi biegaczy. Cechy „jedynki” powodowały, że był to but wymagający nienagannej techniki biegu. Skierowany więc raczej do bardziej doświadczonych biegaczy, stosujących urozmaicone treningi. Jednak kilka bardzo trafionych w mojej opinii zabiegów japońskich inżynierów sprawiło, że druga edycja tego modelu z pewnością spotka się z uznaniem wielu biegaczy. Ale do rzeczy…

Równowaga pomiędzy amortyzacją i dynamiką

But nadal jest dobrze amortyzowany, jednak w „dwójce” jest znacznie bardziej miękko pod śródstopiem. But także zyskał na szerokości podeszwy w tym rejonie, co zwiększyło jego stabilność. W pierwowzorze spadek amortyzacji ku przodowi jest mocniej wyczuwalny. Ta twardość powodowała szybsze zmęczenie stopy, szczególnie u osób biegających ze śródstopia. Zachęcała wręcz już przy dużym poziomie zmęczenia do lądowania na pięcie.

Wszechstronność to atut ASICS NOVABLAST 2

Bardziej równomierny rozkład amortyzacji na całej długości podeszwy sprawił, że bieg stał się bardziej komfortowy, dzięki czemu zachęca do pokonywania wielu kilometrów, nie męcząc przy tym naszych stóp. Co bardzo ważne, ASICS NOVABLAST 2 nie można odmówić dynamiki. To była jedna z moich pierwszych obaw po doświadczeniu miękkości pod stopami, gdyż głównie za to polubiłem ten model.

Najnowsze technologie coraz odważniej stosowane w obuwiu biegowym powodują, że nie są to dwa wykluczające się elementy. Dynamika i amortyzacja może iść w parze i ASICS NOVABLAST 2 jest tego najlepszym przykładem. Odpowiada za to między innymi innowacyjna pianka FF Blast, zlokalizowana w podeszwie buta, zapewniająca miękkość lądowania i responsywne odbicie każdego kroku.

Japoński producent porównuje działanie podeszwy do trampoliny. Choć jest to nieco przesadzone, jednak podeszwie nie można odmówić sprężystości. Powoduje to, że im więcej siły włożymy w biegowy krok, to efekt odbicia będzie silniejszy. Podeszwa nie pozwala się zapadać stopie i płynnie przechodzi do momentu wybicia także na wysokości śródstopia.

Jeszcze bardziej miękka cholewka

Także sporo zmian zaszło w samej cholewce ASICS NOVABLAST 2. Sam kształt nie zamienił się aż tak bardzo znacząco, jednak zastosowano do jej stworzenia zupełnie inny materiał. O ile w „jedynce” niektórzy narzekali na jej sztywność, to w testowanym modelu jest ona miękka, delikatna i przyjazna dla skóry. Sam zawsze biegam w skarpetkach, jednak fani zakładania buta na gołą stopę, powinni czuć się usatysfakcjonowani.

Liczba szwów została ograniczona do minimum, a te które są, rozmieszczono w taki sposób, aby nie narażać w żaden sposób stopy na kontakt. ASICS przyzwyczaił mnie już do wygody swojego obuwia i także w tym modelu nie sposób powiedzieć o tym złego słowa.

Pięta i trzymanie stopy

Pięta w ASICS NOVABLAST 2 jest bardziej obudowana i zabezpieczona, jednak konstrukcja, jak i wykorzystane materiały, zapewniają miękkość. Jeszcze bardziej miękkie, poduszkowate wykończenie kołnierza opatulającego naszą stopę, nie ma prawa powodować jakichkolwiek otarć czy dyskomfortu.

But znacznie poprawił także swoją stabilność, która dodaje pewności naszym krokom, szczególnie tym szybkim. Zastosowany stabilizator pięty TPU, odczuwalnie zapewnia zrównoważony krok i pozwala wykorzystać jego sprężystość. Podczas biegu towarzyszyło mi przyjemne wrażenie wspomagania wybicia. Szereg tych zabiegów to duża zmiana na plus, gdyż wciąż pracuję nad swoją sylwetką podczas biegu i ten model wybacza drobne błędy.

Co zyskamy decydując się na ASICS NOVABLAST 2?

Po pokonaniu w nich około 200 kilometrów szczególnie doceniam jego wszechstronność. Mogę go śmiało polecić jako podstawowy but biegowy mniej i średniozaawansowanym biegaczom. ASICS NOVABLAST 2 zapewni Wam wysoki komfort podczas spokojniejszych wybiegań, jednak szczególnie da sporo frajdy, gdy zechcecie poczuć mocniejszy powiew wiatru. Zachęca do tego jego lekkość oraz dynamiczne wybicie. Może także osłużyć na starty na 10km i więcej. Osoby o skromnym ekwipunku butów biegowych na pewno docenią jego wszechstronność.

Bardziej zaawansowani biegacze wykonają w nich zarówno spokojniejsze biegi, te w drugim zakresie oraz wszelkiego rodzaju zabawy biegowe. Gdy w moim planie pojawią się bardziej złożone jednostki, chętnie sięgam po ASICS NOVABLAST 2.

Ocena redakcji 8.5/10