Dołącz do nas i zgarnij więcej - z okazji 20-lecia Magazynu Bieganie czekają na Ciebie konkursy z nagrodami: pakiety startowe, sprzęt i nie tylko.
Świat sportu i biegania
[h2]Równo rok temu Rafał Bielawa w rekordowym czasie pokonał trasę Głównego Szlaku Beskidzkiego (496 km w 108 godz. i 55 min.), co śledziliśmy z wypiekami na twarzach. 4 października 2018 r. ultramaratończyk podjął się kolejnego wyzwania – postanowił przebiec Główny Szlak Sudecki (ok. 444 km według przewodnika) w możliwie jak najszybszym czasie.[/h2] Słuchając Rafała Bielawy […]
[h2]Komańcza. 405 kilometrów, 85,5 godziny w drodze ze średnią 4,73 km/h, a w tym 8 godzin i 15 minut snu. Z tego miejsca do mety zostało już niecałe 100 km. Cytując jeden z facebookowych komentarzy: „śmierdzi rekordem”.[/h2] – Co, nuda? Nie ma o czym pisać? – zagaduje do mnie Krzysiek Dołęgowski gdy wracam do Komańczy […]
[h2]66 godzin w trasie i ponad 300 kilometrów za pasem. Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Oto kilka opowieści z trzeciego dnia wycieczki Rafała Bielawy Głównym Szlakiem Beskidzkim.[/h2] Gdy rozstawaliśmy się wczoraj, na Dzwonkówce przed Rafałem rozciągało się długie podejście na Przechybę. Razem z Tomkiem Niezgódką zrobili sobie w schronisku postój na krótki sen – […]
Poprzednio widzieliśmy się z Rafałem wczoraj przed godziną 17:00 na około 80. kilometrze, dzisiaj spotykamy się o tej samej porze, ale już około 120 kilometrów dalej, w Krościenku. Zobaczcie jak Rafałowi minęła pierwsza pełna noc i cały dzisiejszy dzień.
[h2] Rafał Bielawa rozpoczął dzisiaj swój projekt pokonania Głównego Szlaku Beskidzkiego w możliwie najszybszym czasie. O 3 rano wyruszył z Ustronia i biegnie na wschód, w stronę Wołosatego, gdzie ma nadzieję dotrzeć w niedzielę.[/h2] Z Rafałem spotkaliśmy się na około 80. kilometrze w okolicy przełęczy Glinne. Miał już za sobą cały Beskid Śląski, minął Pilsko […]
[h6]Kamil Klich (z lewej) i Rafał Bielawa w obiektywie Piotra Dymusa.[/h6] [h2]11 października Rafał Bielawa podejmie próbę pobicia rekordu Maćka Więcka biegnąc Głównym Szlakiem Beskidzkim (ze wsparciem). Trasę długości ok. 500 km będzie chciał pokonać poniżej 114 godzin i 50 minut.[/h2] W 2013 roku Maciek Więcek ruszył na podbój najdłuższego polskiego szlaku – Głównego Szlaku […]
O wyprowadzających się ze stóp paznokciach, spaniu w przydrożnej kapliczce, kramie na plecach, treningach wzmacniających głowę i innych przygodach z Głównego Szlaku Beskidzkiego, rozmawiamy z Rafałem Bielawą. Wraz z Kamilem Klichem pokonali ponad 500 km w rekordowym czasie, w formule bez pomocy z zewnątrz.
Chłopaki wystartowali tuż po północy 4 października. Przed nimi trochę ponad 500 km błota, kamienistych ścieżek usłanych korzeniami czyhającymi na każdy nieostrożny krok. Chcą bez przebiec czerwony Główny Szlak Beskidzki jak najszybciej się da, bez pomocy z zewnątrz. Akcja już trwa. Śledzimy jak im idzie!
Rafał Bielawa zszedł z trasy BUT Challenge – 260-kilometrowego wyzwania, które podczas imprezy Beskidy Ultra Trail udało się ukończyć tylko jeden osobie. Rafał już schodząc z trasy zdecydował, że niedługo tu wróci wyrównać rachunki, bo – jak sam powiedział – „nie lubi rozbabranych spraw”. I wrócił.
W czwartek 2 października w ramach imprezy Beskidy Ultra Trail wystartował 260-kilometrowy Challenge Self-supported – takiej formuły na polskiej scenie ultra jeszcze nie było. O swoim udziale w imprezie opowiada Rafał Bielawa, a dyrektor zawodów – Michał Kołodziejczyk – opowiada, co udało się zmienić na lepsze.
