Jesteś tu? Polub nas!

Dołącz do nas i zgarnij więcej - z okazji 20-lecia Magazynu Bieganie czekają na Ciebie konkursy z nagrodami: pakiety startowe, sprzęt i nie tylko.

Czytelnia Informacje prasowe Książki o bieganiu

„VEGENERATA BIEG PRZEZ KUCHNIĘ, CZYLI SZALONE MENU ULTRAMARATOŃCZYKA”

  • 22-02-2018
  • 0 Komentarzy

[h2]Co jeść przed, w trakcie i po bieganiu? Przemysław “Vegenerat” Ignaszewski zabiera nas na aktywny bieg przez wertepy, a także przez kuchnię, gdzie podpowiada, jak odżywiać się podczas morderczego wysiłku. [/h2] Przemysław „Vegenerat” Ignaszewski w swojej drugiej książce serwuje nam kolejną porcję biegowych i kulinarnych eksperymentów. Pokazuje, jak ważnym elementem każdej aktywności jest posiłek, podpowiada, […]

Ciało biegacza Polecane Zdrowie i motywacja

Jak się skutecznie regenerować po bieganiu? Zapytaliśmy biegaczy z elity

Nie zawsze generalizowanie jest na miejscu, ale w tym przypadku jestem pewna, że mam rację. Większość biegaczy ma tendencje do narzucania sobie kosmicznego tempa życia, brania coraz to nowych obowiązków i… perfekcjonizmu. Doba mi niby „aż” 24 godziny, ale w gąszczu obowiązków trudno jest znaleźć czas na odpoczynek. Jak pomóc organizmowi w regeneracji? Podsuwam kilka mniej lub bardziej oczywistych sposobów.

Felietony

My tu mówimy o wysiłku! Fizycznym i nie tylko [FELIETON]

Jeszcze nie opadł kurz po felietonie Marty Tittenbrun “Ultramaratony są dla cieniasów”. Cieszę się, że go napisała. To ciekawe spojrzenie na sprawę glorii i chwały jaką można zdobyć zwłaszcza wśród niebiegających kolegów ze swojego szerokiego otoczenia. Felieton pokazał jak wielu ludzi czyta tylko nagłówek albo bulwersując się nim, nie potrafi zrozumieć treści. Tymczasem takie teksty są nam potrzebne, pobudzają do refleksji, choć czasem powodują solidny wstrząs i gniew. Chcemy jednak pisać o rzeczach istotnych, kontrowersyjnych. Nie zgadzasz się? Super – to podyskutuj! Internet już wystarczająco obfituje w głaskanie i nijaką łagodność. I w porady dla ludzi, którzy chcieliby coś ze sobą zrobić ale… niewystarczająco żeby coś ze sobą zrobić.