Na litewskim bruku – półmaraton i maraton w Wilnie
Litwa to kilkaset lat wspólnej historii (o którą zdaje się Litwini mają do nas sporo pretensji), zeppeliny i kołduny, Ostra Brama, wszechobecne ślady polskości i Polaków, Mickiewicz będący tak samo jak i u nas narodowym wieszczem. Wilno jest na tyle niedużym miastem, że jeden weekend wystarczy, by nasycić się nim w pełni.