Maraton w Nowej Zelandii – na końcu świata i do góry nogami
Popatrzyliśmy na globus i podrapaliśmy się po głowach. W ramach projektu Accenture Marathon Expedition chcieliśmy wyruszyć najdalej, jak się da. Padło na Nową Zelandię. Wychodziło na to, że czeka nas bieganie do góry nogami. W grawitację oczywiście każdy wierzy, ale rozważaliśmy, czy ona aby na pewno działa, gdy się nieco wyżej podskoczy?