Burak pozwala przyspieszyć, a piwo… ? Pięć ciekawostek dietetycznych dla biegaczy
Fot. Istockphoto.com
Sok z buraków może pomóc Ci osiągnąć lepszy wynik na zawodach, gorąca woda z cytryną może orzeźwić lepiej od kawy, a piwo może dobrze nawodnić organizm. Są jednak pewne „ale”. Przedstawiamy 5 ciekawostek dietetycznych i porad, w kontekście wyścigów biegowych.
1. Sok z buraków pity bezpośrednio przed wysiłkiem może poprawić wyniki biegowe. To za sprawą znajdujących się w warzywach azotanów. Pamiętaj jednak sprawdzić czy jego spożycie nie spowoduje problemów w przewodzie pokarmowym podczas treningu.
2. Dieta biegacza powinna dostarczać energii w około 50-60% z węglowodanów, w 25% z białek oraz w 25-30% z tłuszczów. Jednakże, na tydzień przed maratonem zwiększ ilość spożywanych węglowodanów do przynajmniej 60% wartości energetycznej.
3. Węglowodany, dwutlenek węgla oraz minerały zawarte w piwie mogą poprawić efekt nawadniania w porównaniu z wodą (wg badań na Uniwersytecie w Granadzie). Nie należy jednak przesadzać z alkoholem po wbiegnięciu na metę, bo większa jego ilość może spowodować odwodnienie i spowolnienie regeneracji organizmu.
4. Picie napojów izotonicznych podczas aktywności fizycznej trwającej powyżej 90 minut może zwiększyć wydolność organizmu nawet o 20%, w porównaniu z piciem tylko wody. Pij od 1 1/2 do 4 szklanek wody na godzinę biegu (American College of Sports Medicine).
5. Gorąca woda z dodatkiem soku z cytryny może świetnie pobudzić i orzeźwić z rana zamiast „małej czarnej”. Dodatkowo dostarczysz organizmowi więcej minerałów takich jak potas oraz witaminę C.
Do eksperymentowania z żywieniem nie zabieraj się jednak bezpośrednio przed zawodami, lecz w trakcie przygotowań. Bacznie obserwuj przy tym swój organizm, aby upewnić się, po jakich produktach żywnościowych czujesz się najlepiej.