
Nierzadko możemy spotkać się ze stwierdzenie, że powodów do biegania jest tyle, ilu mamy biegaczy. To nie do końca prawda, bo są ludzie, którzy zaczynają swoją przygodę z bieganiem z identycznych pobudek. Np. chcą schudnąć. Jednak powód, dla którego swoją biegową przygodę rozpoczęła Michiko Gorman był zupełnie inny. Jej celem było… przybranie na wadze.
Za rozpoczęcie przygody Miki ze sportem w dużym stopniu odpowiada jej mąż, który miał narzekać iż jego żona… nie była zbyt wysportowana. Sama Gorman twierdziła, że nie czuła się najlepiej w swoim ciele, brakowało jej pewności siebie, gdyż przy wzroście 153 cm ważyła niecałe 40 kg. Małżeństwo uznało, że ćwiczenia nie tylko dodadzą Michiko pewności siebie, ale także wzbudzą jej apetyt. I wzbudziły. Ten do sportowej rywalizacji.
[h3]Z Chin przez Japonię do USA[/h3]Michiko Suwa, bo tak brzmiało panieńskie nazwisko Gorman, urodziła się w 1935 r. w chińskim Qingdao. Jej rodzice byli Japończykami i to własnie w Japonii Miki dorastała. Jej dzieciństwo przypadło na trudny okres – wojny chińsko-japońskiej oraz II wojny światowej. Jak wspominała w wywiadzie udzielonym New York Times w 2005 r., wszyscy w rodzinie byli bardzo chudzi i głodowali. Mimo niełatwego czasu, Michiko ukończyła edukację w Tokio, a w 1963 r. jeden z oficerów amerykańskiej armii stacjonujących w Japonii zaproponował jej wyjazd do USA do pracy w charakterze opiekunki. W ten sposób trafiła do Ameryki.
W Stanach Michiko początkowo pracowała jako pomoc domowa w Carlisle w Pensylwanii. Jednak z czasem przeniosła się do Kalifornii, akceptując posadę sekretarki. Zawód ten wykonywała przez całą swoją karierę sportową i zawodową aż do 1994 r., kiedy przeszła na emeryturę. Przeprowadzając się do Los Angeles była już obywatelką USA, bowiem wcześniej poślubiła Michaela Gormana.
Embed from Getty Images
[h3]Początek przygody z bieganiem[/h3]
Pod koniec lat 60. XX w., Gorman za namową męża rozpoczęła treningi w lokalnym klubie. Miała wówczas 33-34 lata (według różnych źródeł). Jak już wspomniano wcześniej, jej celem nie było osiąganie wyników sportowych. Jednak bardzo szybko okazało się, że Gorman doskonale radzi sobie w bieganiu, a jej wojowniczy charakter prowadzi ją do rywalizacji.
W związku z tym postanowiła wziąć udział w zawodach. Na debiut przypadło skromne… 100 mil! Zgodnie z informacją Stowarzyszenia Statystyków Biegów Ulicznych (ARRS), Gorman wygrała bieg, pokonując dystans w nieco ponad 21 godzin i 4 minuty. Było to 31 października 1970 r. W tych lokalnych zawodach wystartowała jeszcze trzykrotnie.
Po kilku latach treningów nadszedł czas na debiut na królewskim dystansie. W 1973 r. w wieku 38 lat Michiko Gorman po raz pierwszy wzięła udział w zorganizowanym biegu maratońskim. Jej debiut okazał się imponujący. W Culver City podczas Western Hemisphere Marathon okazała się bezkonkurencyjna a jej czas 2:46:36 był najszybszym w historii osiągniętym przez kobietę na regulaminowej trasie. Dzisiaj określilibyśmy go mianem rekordu świata osiągniętego w debiucie!
[h3]Zwycięskie serie[/h3]Pierwszy bieg maratoński otworzył nowy rozdział w karierze Michiko. Już w kolejnym sezonie wystartowała w legendarnym Maratonie Bostońskim. Dla kobiet była to dopiero 3. edycja, w której mogły oficjalnie rywalizować. Gorman nie tylko wygrała bieg, ale także przeszła do historii jako pierwsza biegaczka, która pokonała tę trasę w czasie poniżej 3 godzin. Wynik 2:47:11 był tylko kilkadziesiąt sekund słabszy niż jej rekordowy rezultat z Culver City.
Rok 1975 to dla wówczas 40-letniej biegaczki zmiany w życiu personalnym. Na początku roku urodziła córkę. Nie powinno zatem dziwić, że we wrzesniu nie była główną faworytką do zwycięstwa w maratonie w Nowym Jorku. Mimo tego i tak stanęła na podium, zajmując 2. miejsce. Już 3 miesiące później wróciła do wygrywania, ponownie odnosząc tryumf w Culver City.
Szczyt formy Michiko przypadł na lata 1976-1977. Wtedy odniosła 2 zwycięstwa w maratonie w Nowym Jorku i zajęła 1. oraz 2. miejsce w Bostonie. Jej najlepszy czas 2:39:11 z Nowego Jorku z 1976 r. był wówczas 2. wynikiem w historii kobiecego maratonu. Tryumf odniesiony w tej imprezie rok później był ostatnim wygranym maratonem w jej karierze. Miała wówczas 42 lata.
[h3]Ostatni rekord[/h3]Rok 1977 to także pierwszy w życiu Michiko start w mistrzostwach świata weteranów. W Goteborgu wywalczyła w swojej kategorii złote medale na 3000 m, w biegu przełajowym i maratonie. Jednak od 1978 r. kontuzje zaczęły zbierać swoje żniwo i nie potrafiła regularnie nawiązywać do swoich najlepszych rezultatów.
Od tej reguły zdarzały się jednak wyjątki. W listopadzie 1978 r. w Pasadenie pokonała półmaraton w czasie 1:15:58, co stanowiło wówczas nieoficjalny rekord świata na tym dystansie. W kolejnych 2 sezonach wciąż aktywnie startowała w biegach ulicznych, ale nie odnosiła już tylu zwycięstw. Ostatnim biegiem odnotowanym w jej karierze jest 5 km w Los Angeles z 1981 r. W wieku 46 lat Gorman pokonała ten dystans w 17 minut i 59 sekund.
Po zakończeniu sportowej kariery Michiko Gorman pracowała dalej w charakterze sekretarki. Wielokrotnie była wyróżniana jako najlepsza biegaczka uliczna lat 70. XX w., otrzymując szereg prestiżowych odznaczeń od organizatorów m.in. maratony nowojorskiego. Zmarła w wieku 80 lat po wieloletniej walce z rakiem płuc.