Sprzęt > Buty do biegania > Sprzęt
Karhu – buty do biegania zmniejszające przewyższenia
Fot. Karhu
Skandynawskie marki biegowe nie cieszą się specjalną popularnością na naszym rynku. Taki stan rzeczy raczej nikogo nie powinien dziwić, są one bowiem bardzo słabo dostępne lub w ogóle nie do kupienia. A szkoda, bo czasem można w nich spotkać oryginalne rozwiązania.
Fot. Karhu
W maju szwedzka firma Airia ma wypuścić model One, którego podeszwa posiada poprzeczny drop. To rozwiązanie ma zrewolucjonizować bieganie. Tymczasem w wielu krajach Europy, choć niestety nie w Polsce, fińska firma Karhu oferuje równie wyjątkowe buty, a przynajmniej tak twierdzi producent. Na pierwszy rzut oka kolekcja biegowych butów fińskiego producenta nie wyróżnia się niczym szczególnym. Buty mają ładną, wyrazistą kolorystykę i prostą, można by nawet rzec – ascetyczną konstrukcję, dzięki czemu cechują się stosunkowo niską masą. Na pierwszy rzut oka jedynie bezszwowa w większości cholewka, która wydaje się niezwykle przewiewna, może świadczyć, że to but z nieco wyższej półki. To, co według producenta sprawia, że buty tej firmy są wyjątkowe, to technologia Fulcrum, która oczywiście nie ma nic wspólnego z uznanym producentem rowerowych części.
Fot. Karhu
Ta rewelacyjna i rewolucyjna technologia ma sprawić, że będziemy mogli biegać szybciej. Jak to możliwe? Eksperci z Karhu twierdzą, że tajemnica tkwi w oscylacji pionowej, czyli tym ciekawym parametrze, który jest mierzony w nowych zegarkach Garmina. Technologia Fulcrum ma sprawiać, że w czasie każdego kroku wybicie pionowe będzie o ponad 1 cm mniejsze niż w klasycznych butach. Producent podaje nawet, ile można zaoszczędzić zbędnych metrów pokonywanych w pionie dzięki użyciu wyjątkowych butów. Na dystansie maratonu przy tempie 4 min/km zaoszczędzimy 312,27 m, przy tempie 5 min/km będzie to 390,46 m, a biegnąc tempem 6 min/km zaoszczędzimy aż 520,90 m. Na dystansie 5 km korzyści będą odpowiednio mniejsze, czyli 37 m, 46,27 m oraz 61,72 m. Liczby robią bardzo duże wrażenie, w końcu na podbiegu o przewyższeniu 37 m można już stracić sporo czasu, a co dopiero na kilkuset metrach. Niestety wygląda to zbyt pięknie, żeby było prawdziwe, aż nie chce się wierzyć, że użycie butów, może zmniejszyć przewyższenie biegu aż o tak duże wartości. Czy jest to jednak tylko chwyt marketingowy, czy rzeczywiście buty mogą pomóc w poprawie wyników, niestety nie wiadomo. Nie mieliśmy ich jeszcze w rękach.