Aktualności Wydarzenia

Interseksualne biegaczki nadal wywołują kontrowersje w bieganiu

EUGENE, OREGON – JULY 16: Werkuha Getachew of Team Ethiopia and Emma Coburn of Team United States compete in the Women?s 3000 Meter Steeplechase heats on day two of the World Athletics Championships Oregon22 at Hayward Field on July 16, 2022 in Eugene, Oregon. Patrick Smith/Getty Images/AFP == FOR NEWSPAPERS, INTERNET, TELCOS & TELEVISION USE ONLY ==

To niewiarygodne, ale 13 lat po pojawieniu się Caster Semenyi światowi działacze sportowi nadal nie rozwiązali problemu biegaczek z DSD – zróżnicowaniem rozwoju płci. W Mistrzostwach Świata w Eugene ponownie wystąpiła Caster Semenya, a kolejna zawodniczka, Werkucha Getachew z Etiopii, zdobyła srebrny medal w biegu przeszkodowym.

Kilka lat temu wydawało się, że problemy z zawodniczkami interseksualnymi zostały rozwiązane. Przypomnijmy, że sprawa dotyczy pewnego rodzaju mutacji genetycznych, których efektem jest wysoki poziom testosteronu, a często również obecność nie w pełni wykształconych męskich organów płciowych u pewnej liczby kobiet. Skutkuje to bardzo wysokim poziomem testosteronu i pojawieniem się drugorzędnych cech płciowych typowo męskich – m.in. niskiego głosu, niższego poziomu tłuszczu, wysokiej masy mięśniowej. W sporcie daje to zawodniczkom tego typu gigantyczną przewagę. Biegająca na dystansie 800 metrów Caster Semenya przez kilka lat właściwie nie przegrywała biegów z kobietami, wygrywała wręcz z dziecinną łatwością.

Światowe federacje sportowe wprowadzają stopniowo różne zasady – np w pływaniu stworzono osobną kategorię intersex, eliminując kobiety interpłciowe z regularnych zawodów. W bieganiu jest inaczej – wprowadzono maksymalny dozwolony poziom testosteronu… ale tylko na dystansach od 400 do 1609 metrów. Na pozostałych dystansach problem do tej pory się nie pojawiał. Do czasu. Już w zeszłym roku srebrny medal w biegu na dystansie 200 metrów zdobyła interpłciowa Nigeryjka Christine Mboma. Na dłuższych dystansach zaczęła wygrywać Francine Niyonsaba, znana wcześniej z podium Igrzysk w Rio de Janeiro (gdzie 5. miejsce, za trzema zawodniczkami interseksualnymi zajęła Joanna Jóźwik). W czasie Igrzysk Niyonsaba została zdyskawalifikowana, ale w zawodach Diamentowej Ligi wygrywała często z łatwością.

Flickr.com/public domain

W Eugene na 5000m do rywalizacji wróciła Caster Semenya. Na razie pozostaje na tym dystansie na tyle wolna, że gładko odpadła w eliminacjach. Na mistrzostwa świata dostała się ze światowego rankingu, nie dzięki wypełnieniu minimum. Kto jednak wie, jak będzie w kolejnych latach? Niyonsaba była jedną z kandydatek do medalu, ale ostatecznie nie przyjechała do Eugene. Pojawiła się też co najmniej jedna nowa twarz – Etiopka Werkucha Getachew, która niespodziewanie zdobyła srebrny medal w biegu na 3000 metrów z przeszkodami. W zeszłym roku pobiegła fenomenalne 1:56 na 800m, ale na tym dystansie nie może startować – właśnie ze względu na obowiązujące regulacje.

Najgorsze jest to, że światowe władze World Athletics nie działają z wyprzedzeniem, tylko z ogromnym opóźnieniem i ślamazarnie wprowadzają nowe przepisy. Caster Semenya przez dziesięć lat bez problemu biegała na swoim koronnym dystansie, a medal olimpijski straciła przez to m.in. Joanna Jóźwik. Na 200 metrów Christine Mboma zagroziła w zeszłym roku rekordowi świata. Jeśli w Eugene okaże sie, że rywalizacja z interseksualnymi kobietami wypaczyła wyniki rywalizacji… władze nic nie zrobią. Rozwiążą problem może za kilka lat. W tym czasie uprawianie niektórych dyscyplin straci sens dla zawodniczek, a ich oglądanie – dla kibiców.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie! Psst... Ocenisz nasz artykuł? 😉

3 / 5. 2

Marcin Nagórek

Marcin Nagórek (Wszystkie wpisy)

Biegać zaczął jeszcze w XX wieku. Startuje zarówno w mistrzostwach Polski wyczynowców, jak i amatorskich biegach ulicznych, notując życiówki na dystansach od 100m do maratonu. Marcin jest przy tym kilkukrotnym rekordzistą Polski w kategorii weteranów powyżej 35 roku życia, na dystansach od 800 metrów do 1 mili. Od lat współpracuje z "Magazynem Bieganie", pisząc o treningu. Jest autorem najstarszego aktywnego bloga biegowego (www.nagor.pl) w polskim internecie, aktualizowanego od stycznia 2006 roku. Jako trener osobisty współpracuje z biegaczami z poziomu zarówno początkującego, jak i z wyczynowcami.

guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Uwagi
Zobacz komentarze
0
Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Zostawisz komentarz?x