fbpx

Dieta > Zdrowie i motywacja

Bieganie na czczo – tak czy nie?

Opinie na temat biegania na czczo są skrajne, leżące na dwóch przeciwległych biegunach. Z jednej strony kuszeni jesteśmy obietnicami efektywniejszego chudnięcia, z drugiej zaś straszeni katabolizmem mięśni i omdleniami. Zamiast więc stawać po jasnej lub ciemnej stronie mocy, zatopmy się w odcieniach szarości.

Artykuł jest częścią cyklu #długodystansZDROWI, przygotowanym wspólnie z Nationale-Nederlanden, którego celem jest podniesienie świadomości oraz propagowanie zdrowego trybu życia wśród kobiet i mężczyzn aktywnych fizycznie.

Obiecanki-cacanki?

Korzyści biegania na czczo mają wynikać z małej ilości glukozy we krwi po nocnym poście i niczym nieutrudnionym dostępie do tkanki tłuszczowej. Teoria ta wspiera wykonywanie porannych treningów bez dowozu energii w celu redukcji konkretnych zasobów energetycznych – zapasów niechcianej tkanki tłuszczowej.

Skuteczność teorii najlepiej sprawdzić eksperymentalnie – to właśnie zrobili badacze w pracy Body composition changes associated with fasted versus non-fasted aerobic exercise. 20 młodych kobiet na diecie zakładającej restrykcję kaloryczną, z których część trenowała po posiłku a część na czczo. Po 4 tygodniach wyniki okazały się korzystne dla obu grup, ponieważ zredukowały one liczbę kalorii jak i zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie. Nie zanotowano natomiast różnic statystycznych pomiędzy tymi grupami, które wskazywałyby na większą skuteczność jednej z metod.

Bieganie na czczo
Bieganie na czczo

Trening na czczo a substraty energetyczne

W innym badaniu przeprowadzonym przez Włochów, 8 mężczyzn – co nie jest zbyt dużą grupą badawczą, ale częstą w sporcie – wykonywało 36 minutowy trening cardio na bieżni z tętnem wynoszącym 65% tętna maksymalnego w wersji na czczo i po niewielkim posiłku. Mierzono u nich zużycie tlenu i wykorzystanie substratów energetycznych poprzez pomiar współczynnika oddechowego.

Współczynnik oddechowy równy 1 świadczy o 100% wykorzystywaniu węglowodanów jako źródła energii. Spadek poniżej 1 przesuwa udział substratów na korzyść tłuszczy.

Całkowita ilość i jakość jedzenia w 24h po treningu była taka sama w obu grupach. Wyniki: zużycie tlenu było istotnie wyższe w grupie jedzącej posiłek przed treningiem, natomiast współczynnik oddechowy był niższy – świadczy to zatem o większym wykorzystaniu tkanki tłuszczowej. 12 i 24 godziny po treningu nadal te parametry przemawiały na korzyść tej grupy.

Tymczasem konkluzja płynąca z przeglądu 23 badań opublikowany w British Journal Of Nutrition jest zgoła inna. Praca ta wspiera tezę większego wykorzystania tłuszczów podczas treningu na czczo. Gdzie tkwi haczyk? W odróżnieniu od pierwszego wspomnianego przeze mnie badania na 20 kobietach, tutaj mamy surowe, krótkoterminowe dane. Brakuje informacji o przełożeniu ich na kompozycję ciała w ujęciu długofalowym.

Dodatkowo warto wspomnieć, że kwasy tłuszczowe to nie tylko te pochodzące zasobów podskórnych, ale również krążące we krwi oraz IMTG. IMTG to triacyloglicerole mięśniowe, które podobnie jak glikogen stanowią szybko dostępne źródło energii. Powolne sesje treningowe promują wykorzystywanie IMTG obok glikogenu i wolnych kwasów tłuszczowych z krwi. Ich wykorzystanie przez organizm będzie miało wpływ na uzyskiwane wyniki w badaniach. Zatem w pracach nie rozróżniających źródeł spalanej energii, sporym uproszczeniem jest stwierdzenie, że pochodzi ona z niechcianych zasobów.

Bieganie na czczo
Bieganie na czczo

Palenie mięśni

Rzeczywiście, przedłużający się lub zbyt intensywny wysiłek powoduje wzrost ryzyka wykorzystania aminokwasów pochodzących z tkanki mięśniowej. Jeśli zależy nam na jej budowaniu, ostre treningi progowe na czczo nie są najlepszym rozwiązaniem. Jeśli jednak nie chcemy rezygnować z porannych biegów na pustym baku, podaż aminokwasów rozgałęzionych (BCAA) pomoże w zabezpieczaniu się przed tym procesem.

Nie taki wilk straszny jak go malują

Pomimo braku przewagi odnośnie składu ciała, trening na czczo nie jest całkowicie pozbawiony zalet:

  • Poprawia on wrażliwość na insulinę i powoduje większą wrażliwość mięśni na glukozę, dzięki czemu wspiera wysycanie mięśni glikogenem.
  • Niektóre z protokołów treningowych stosowanych u wysokokwalifikowanych sportowców również uwzględniają trening na czczo. jak wskazują publikacje – może on sprzyjać lepszej odpowiedzi na trening.
    W przypadku koncepcji train high-sleep low są to jednak dwie jednostki treningowe przedzielone przerwą nocną, bez uzupełnienia węglowodanów po pierwszym treningu. To wymagający protokół, który nie powinny być przenoszony na mało zaawansowanych biegaczy-amatorów, którzy mają wciąż duże możliwości poprawy wyników poprzez „tradycyjny” trening.
  • Z bardzo praktycznego punktu – bywa dobrym (a czasem jedynym) rozwiązaniem dla osób z problemami żołądkowo-jelitowymi, które potrzebują dużego odstępu czasu między posiłkiem a treningiem, natomiast rano często nie mogą sobie na to pozwolić ze względu na napięty grafik i inne obowiązki.

Krótka konkluzja

Wybór pory i sposobu odbycia treningu należy do biegacza. Jeśli trening na czczo nie sprawia ci problemów, a widzisz korzyści płynące chociażby z braku dolegliwości żołądkowo-jelitowych – trenuj w ten sposób.
Natomiast jeśli trening na czczo stanowi spore wyzwanie i jest tak naprawdę drogą do szybszej redukcji tkanki tłuszczowej oraz redukowania kilogramów – trudno mówić o wyższej skuteczności tego rozwiązania.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie!
mm
Agnieszka Falborska

Podoba ci się ten artykuł?

4.3 / 5. 7

Przeczytaj też

Witamy wiosnę w Warszawie podczas rekordowego 116 123. Półmaratonu Warszawskiego! W tegorocznej edycji przyznano aż 16 250 numerów startowych. Czy liczba uczestników przełoży się na osiągnięcia sportowe? Zachęcamy do śledzenia relacji minuta po minucie z […]

116 123. Półmaraton Warszawski. Relacja minuta po minucie

Każda codzienna czynność może być inspiracją do biegania. Ba, nawet każda bezczynność może stać się inspiracją do biegania i aktywności fizycznej. Wystarczy odkryć w sobie na nowo naturalny instynkt. O jego istnieniu i potędze przypomina […]

PUMA GO WILD – kampania, która wyrwie z letargu każdego!

VO2max, czyli maksymalny pułap tlenowy, jest jednym z najważniejszych wskaźników wydolności fizycznej. Czym dokładnie jest VO2max, jakie czynniki na niego wpływają, jak go mierzyć oraz jak skutecznie zwiększyć jego wartość? Co to jest VO2max? Definicja […]

VO2max – Co to jest pułap tlenowy i jak go zwiększyć?

Wielkimi krokami zbliża się jedno z najważniejszych sportowych wydarzeń – półmaraton w Warszawie, który odbędzie się w niedzielę 30 marca. Jednak zanim zawodnicy staną na linii startowej, warto skorzystać z wyjątkowej okazji, by pogłębić swoją […]

Marka Saucony na EXPO Sport&Fitness wiosna 2025

W niedzielę, 23 marca 2025 roku, Radzymin stał się areną wyjątkowego wydarzenia sportowego – Biegu z PAZUREM. Na malowniczej, niemal siedmiokilometrowej trasie pełnej naturalnych i miejskich przeszkód, ponad 400 uczestników z całej Polski zmierzyło się […]

Adrenalina, przeszkody i pasja – Bieg z PAZUREM podbił Radzymin

O pozytywnym wpływie aktywności fizycznej na zdrowie nie trzeba nikogo przekonywać. Potwierdza to raport CBOS, z którego wynika, że zdrowie jest najczęstszą – choć nie jedyną – motywacją do uprawiania sportu[1]. Jednak spora część ankietowanych […]

Zdrowie psychiczne i aktywność fizyczna – czy bieganie może wspierać w radzeniu sobie z kryzysem emocjonalnym?

W ostatnią niedzielę miesiąca, 30 marca, stolica ponownie stanie się biegowym centrum kraju. Na trasę 116 123. Półmaratonu Warszawskiego wyruszy 16 500 zawodników, co czyni tegoroczną edycję największym półmaratonem w historii Polski. Tego samego dnia […]

Warszawa gospodarzem największego półmaratonu w historii Polski. Ostatnia niedziela marca będzie rekordowa!

Biegasz ze stoperem, GPS-em czy „na czuja”? Starasz się biec równo czy polegasz na bardziej skomplikowanej taktyce? Wiele jest dróg dojścia do życiówki. Kontroluj tempo z głową!

Jak kontrolować tempo podczas zawodów?

Zapraszamy do śledzenia relacji minuta po minucie z największego półmaratonu w historii Polski - 116 123. Półmaratonu Warszawskiego. Start w niedzielę o 11:00.
Dołącz