Impresje po Samsung Irena Women’s Run, czyli po co nam biegi dla kobiet
Właśnie po to, żeby każda pani, bez względu na to, czy przybiegła tuż za zwycięzcą/zwyciężczynią, czy pół godziny czy godzinę później, mogła spokojnie wejść do szatni, przebrać się bez obaw, że zaraz jakiś analfabeta wlezie i wybałuszy oczy, udając, że nie wiedział. Żeby bez względu na rozmiar i na wiek, mogła ubrać się w obcisłe bez poczucia, że ktoś się będzie gapił na jej, excuse le mot, tyłek. Albo na biust.