[h2]13. Międzynarodowy Festiwal Ultramaraton w Atenach okazał się szczęśliwy dla naszej eksportowej ultramaratonki – Patrycji Bereznowskiej. Polka okazała się nie tylko najlepsza w całej stawce, pokonując wszystkich mężczyzn, ale ustanowiła również rekord świata w biegu 48-godzinnym.[/h2]

Swojego fenomenalnego wyczynu Patrycja Bereznowska dokonała w Atenach biegając po 1-kilometrowej pętli. Aby jednak nie biegać cały czas w tym samym kierunku, co 4 godziny następowała zmiana i zawodnicy biegli w przeciwną stronę – ot, takie ultramaratońskie urozmaicenie. Polka rozpoczęła rozsądnie, ale bardzo szybko pięła się w górę klasyfikacji. Już po kilkudziesięciu kilometrach była samodzielną liderką i z każdą kolejną godziną powiększała przewagę nad resztą stawki. Jednak jej celem było nie tylko zwycięstwo, ale uzyskanie jak najlepszego wyniku. W ciągu 24 godzin pokonała 220 km. Już wtedy nadzieje na nieoficjalny rekord świata (w biegu 24- czy 48-godzinnym nie notuje się oficjalnych rekordów) były ogromne. Polka wytrwała do samego końca i nie tylko poprawiła najlepsze osiągnięcie w historii, ale jako pierwsza kobieta pokonała ponad 400 km w 48 godzin. Jej dokładny wynik to 401 km. Warto dodać, że dla Bereznowskiej był to debiut w zawodach trwających 2 doby.

Patrycja Bereznowska to specjalistka od ultramaratonów i bicia rekordów. Ma na swoim koncie m.in. nieoficjalny rekord świata w biegu 24-godzinnym (259,991 km), który w ubiegłym roku biła 2-krotnie. Jest również aktualną Mistrzynią Świata w tej konkurencji, zresztą jej kolekcja medali z imprez rangi mistrzowskiej (łącznie 7 z czempionatów Europy i Świata) jest imponująca. We wrześniu 2017 r. osiągnęła kolejny wielki sukces, wygrywając rywalizację i bijąc rekord trasy kobiet w kultowym Spartathlonie. Drogę z Aten do Sparty (246 km) Polka pokonała w 24 godziny 47 minut i 7 sekund.