Ludzie

Klub biegowy: Biała biega – Biała Podlaska

Klub biegowy Biała Biega

[h6]Fot. Archiwum Klubu Biegowego Biała Biega[/h6]

Początek roku 2011, Biała Podlaska. Inicjatyw biegowych w Polsce wiele, a tymczasem w tym wschodnim mieście – cisza. Za oknem próżno szukać tabunów ludzi głodnych biegania. A jednak! Nie minęło dużo czasu, a 21 kwietnia dwóm zapaleńcom – Grzegorzowi Sicińskiemu i Piotrowi Fedorczukowi udało się zorganizować pierwszy trening pod patronatem akcji Biegam Bo Lubię.

W krótkim czasie zebrała się stała grupka kilkunastu uczestników. Następnym krokiem była rejestracja biegu w ramach inicjatywy Polska Biega. Stała się rzecz niesamowita: przybyło ponad 40 osób! Wystartowali starsi, młodsi, rodzice z dziećmi, zawodnicy zaawansowani i stawiający dopiero pierwsze biegowe kroki.

To zdarzenie popchnęło dwóch bialskich biegaczy do dalszego działania. Postanowili stworzyć dużą imprezę z prawdziwego zdarzenia. By jednak tego dokonać, trzeba było grupę sformalizować i tak oto powstał klub biegowy – Biała Biega. Maszyna ruszyła! W maju 2012 roku na starcie I Pikniku Biegowego Biała Biega stanęło 350 zawodników. Ludzie zbierali się całymi rodzinami, a relacje w internecie sygnalizowały, że impreza zakończyła się sukcesem.

Biała Podlaska biega pełną parą – coraz częściej nazwa tego miasta pojawia się na listach startowych. W II Biegu Międzyrzeckich Jeziorek klub Biała Biega dostał wyróżnienie za przybycie w najliczniejszym gronie. Mieszkańcy uwierzyli, że bieganie daje radość i zdrowie. Nikt już nie przemyka bocznymi ścieżkami, pasjonaci mogą dumnie realizować swoje plany treningowe.

Urząd Miasta Biała Podlaska również zauważył, że inwestować w biegaczy warto!
– Zdecydowanie przez ten rok wiele się w Białej zmieniło. Dla przykładu: mamy dwóch panów, którzy zaczęli biegać dopiero pół roku temu, a już szykują się do maratonu – cieszy się Grzesiek. Obserwowanie, jak miasto zaczyna tętnić biegowym życiem, jest wielką nagrodą za całe zaangażowanie twórców klubu. Również starzy wyjadacze mogą korzystać z bialskich inicjatyw. Klubowy Bieg Andrzejkowy, Bieg Sylwestrowy, Bieg Trzech Króli… a to wszystko w rodzinnej i sympatycznej oprawie.

Klubowicze wspólnie wyjeżdżają, bawią się, wspierają, dzielą sukcesami i… zarażają bieganiem innych. Grzegorz podkreśla:
-Ważny jest klimat i to, jak się ludzie bawią.
A jak wiadomo, biegacze bawić się potrafią. Szczególnie, gdy mogą we wspólnym gronie zaliczać kolejne kilometry.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie! Psst... Ocenisz nasz artykuł? 😉

0 / 5. 0

guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Uwagi
Zobacz komentarze
0
Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Zostawisz komentarz?x