[h6]Henryk Szost będzie gwiazdą Orlen Warsaw Marathon 26 kwietnia 2015 roku. Fot. Materiały organizatora[/h6]
[h2]W niedzielę 26 kwietnia w Warszawie odbędzie się trzecia edycja Orlen Warsaw Marathon, a w jej ramach męskie Mistrzostwa Polski w Maratonie. Gwiazdą imprezy będzie rekordzista Polski w maratonie, Henryk Szost. Przedstawiamy skład elity mężczyzn oraz kobiet.[/h2]
Zeszłoroczny Orlen Warsaw Marathon zakończył się zwycięstwem Etiopczyka Tadese Toli. Henryk Szost zajął trzecie miejsce z najlepszym w historii wynikiem uzyskanym w Polsce przez Polaka – 2:08:55. W tym roku obsada elity wydaje się nieco słabsza. Brakuje przede wszystkim dobrze rozpoznawanej gwiazdy, w rodzaju Toli, który był m.in. brązowym medalistą mistrzostw świata oraz zwycięzcą maratonu w Paryżu.
[h3]ELITA MĘŻCZYZN[/h3]
Organizatorzy ponownie zaprosili szybkiego Etiopczyka – 31-letniego Markosa Genetiego, ale nie ma on na koncie żadnych prestiżowych zwycięstw. Wydaje się, że większą gwiazdą w skali światowej jest Henryk Szost, mimo że jego życiówka jest wyraźnie słabsza od Afrykanina. Geneti najlepiej wypadał w szybkim i płaskim maratonie w Dubaju, w którym zajął raz drugie, a raz trzecie miejsce. Tam też ustanowił znakomity rekord życiowy – 2:04:54. Zbliżenie się do niego w Warszawie wydaje się mocno niewiarygodne. Dubaj jest szybszy od praktycznie każdej trasy na świecie o minimum 2-3 minuty. Geneti nie wydaje się jednak być obecnie w najwyższej formie. Dwa miesiące temu startował w Tokio i zajął tam dopiero szóste miejsce, z czasem 2:07:25.
Może się jednak okazać, że wybór takiego biegacza będzie korzystny dla Henryka Szosta. Realnie rzecz biorąc, Geneti może być w formie na 2:08-2:07, co dałoby Polakowi partnera w ataku na rekord Polski, wynoszący 2:07:39.
Znacznie ciekawszym biegaczem wydaje się drugi z szybkich Etiopczyków – 21-letni Lemi Berhanu. To zawodnik, który na szersze wody wypłynął dopiero w tym roku, wygrywając maraton w Dubaju z czasem 2:05:28. Jest trenowany przez Włocha Renato Canovę, a jego forma wydaje się być na fali wznoszącej. Brak mu jednak doświadczenia, dlatego w Warszawie nie powinien zdziwić ani jego ewentualny doskonały czas, ani wyraźnie słabszy występ.
Kolejni biegacze elity to solidni zawodnicy, regularnie startujący na poziomie wynikowym 2:08-2:07. Każdy z nich może sprawić w Warszawie niespodziankę i wygrać. Równocześnie będą doskonałymi rywalami dla Henryka Szosta:
[h4]Getachew Terfa (Etiopia) – życiówka 2:07:32
Elijah Kemboi (Kenia) – 2:07:34
Debebe Tolossa (Etiopia) – 2:07:41
Dereje Debele (Etiopia) – 2:07:48
Kohei Matsumura (Japonia) – 2:08:09
Amanuel Mesel (Erytrea) – 2:08:17[/h4]
[h3]NAJLEPSI POLACY[/h3]
Na starcie zjawią się wszyscy biegacze, którzy stali na podium mistrzostw Polski w zeszłym roku. Zwycięzcą był Henryk Szost. Drugie miejsce zajął lokalny zawodnik, Emil Dobrowolski, z życiówką 2:14:39. Trzeci był Błażej Brzeziński, którego najlepszy czas to 2:12:17. Czarnym koniem może być jednak najszybszy z Polaków poza Szostem – Artur Kozłowski. W 2012 pobiegł w maratonie bardzo dobre 2:10:58, ale od tamtego czasu miał problemy z kontuzjami i nie ukończył żadnego maratonu.
[h3]ELITA KOBIET[/h3]
Tegoroczna obsada elity kobiet jest zdecydowanie najsłabszą stroną sportowej części Orlen Warsaw Marathon. Największą gwiazdą wydaje się być Etiopka Fatuma Sado, której życiówka to jedynie 2:26:09. Wraca także zwyciężczyni z zeszłego roku, Etiopka Ehile Bizuayehu. Jej życiówka to 2:29:52.
Poza nimi wystartują jeszcze: Białorusinka Maryna Damancewicz (2:31:29), Kenijka Mercy Kibarus (2:31:14) oraz Etiopka Seada Kedir (2:31:38).
UAKTUALNIENIE: W Orlen Maratonie wystartuje tez jedna z najszybszych Polek, Olga Ochal. Jej życiówka to 2:31:33.
