Jesteś tu? Polub nas!

Dołącz do nas i zgarnij więcej - z okazji 20-lecia Magazynu Bieganie czekają na Ciebie konkursy z nagrodami: pakiety startowe, sprzęt i nie tylko.

Dieta Polecane Slider

Witamina D a koronawirus powodujący COVID-19

pixabay.com

Kolejne badania pokazują, że witamina D ma wpływ na chorobę COVID-19, którą powoduje koronawirus.

W miarę rozwoju pandemii COVID-19 coraz więcej wiemy o czynnikach ryzyka, które mają wpływ na zakażenie koronawirusem oraz jego przebieg. Od początku mówi się o zaawansowanym wieku i chorobach współistniejących jako głównym zagrożeniu. Kolejnym ważnym czynnikiem okazała się otyłość, a obecnie coraz głośniej jest o witaminie D.

Przeprowadzono na ten temat już kilka kolejnych badań, a całkiem niedawno ukazała się analiza brytyjskich naukowców, którzy próbują powiązać występowanie choroby COVID-19 ze średnim poziomem witaminy D w danym społeczeństwie. Okazuje się, że istnieje silna korelacja. Wśród emerytów we Włoszech i Hiszpanii, czyli w krajach najsilniej dotkniętych pandemią, powszechne są niedobory. Wydaje się to nieintuicyjne, bo mowa jest o krajach silnie nasłonecznionych, ale zaawansowany wiek nie sprzyja syntezie witaminy D. Nie tylko jest ona słabsza u osób z ciemną karnacją, nie tylko trudniejsza w starszym wieku, ale także emeryci znacznie rzadziej niż osoby młode przebywają na świeżym powietrzu. Dotyczy to szczególnie pensjonariuszy zakładów opieki.

Badacze z trzech brytyjskich uniwersytetów podają sporo ciekawostek, w tym potencjalne ścieżki, które blokują zakażenie koronawirusami. Dodają, że już wcześniej zauważano, że niedobory witaminy D sprzyjają infekcjom oddechowym. Ciekawa jest także analiza występowania niedoborów witaminy. Okazuje się, że jest ona znacznie rzadsza w krajach Północy niż w nasłonecznionym basenie Morza Śródziemnego. Wpływ na to ma wysokie spożycie tranu i mleka w Skandynawii oraz świadomość społeczeństwa w zakresie suplementacji.

Do badań nad witaminą D dołączyli się także, a jakże by inaczej, naukowcy amerykańscy. Badacze z Chicago podają, że im wyższe niedobory, tym większa śmiertelność z powodu COVID-19. Wydaje się więc, że odpowiedni poziom witaminy D zapewnia nie tylko potencjalną ochronę przed zarażeniem, ale i łagodniejszy przebieg choroby w razie jej złapania. Oznacza to, że warto zażywać kąpieli słonecznych, bo to najlepszy sposób na wzmocnienie układu odpornościowego. Natomiast maniakalne siedzenie w domu może powodować efekt przeciwny.

Należy pamiętać, że pozytywne efekty suplementacji witaminą D to nie wiedza tajemna, przekazywana jedynie przez szamanów. O niedoborach od lat trąbią lekarze, a Magazyn Bieganie pisał o znaczeniu witaminy D dla biegaczy już lata temu. Polecam zapoznanie się z artykułami:

Damiana Parola, znanego dietetyka

Oskara Berezowskiego, dziennikarza

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie! Psst... Ocenisz nasz artykuł? 😉

4.1 / 5. 15

Marcin Nagórek

Marcin Nagórek (Wszystkie wpisy)

Biegać zaczął jeszcze w XX wieku. Startuje zarówno w mistrzostwach Polski wyczynowców, jak i amatorskich biegach ulicznych, notując życiówki na dystansach od 100m do maratonu. Marcin jest przy tym kilkukrotnym rekordzistą Polski w kategorii weteranów powyżej 35 roku życia, na dystansach od 800 metrów do 1 mili. Od lat współpracuje z "Magazynem Bieganie", pisząc o treningu. Jest autorem najstarszego aktywnego bloga biegowego (www.nagor.pl) w polskim internecie, aktualizowanego od stycznia 2006 roku. Jako trener osobisty współpracuje z biegaczami z poziomu zarówno początkującego, jak i z wyczynowcami.

guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Uwagi
Zobacz komentarze
0
Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Zostawisz komentarz?x