Regulamin biegu czyli… zasady są po to, żeby je łamać
Sprawa wygląda na niesamowicie łatwą. Organizator zapisuje w regulaminie wszystkie informacje, które są istotne dla zawodników, a także te, które jemu samemu pomagają w organizacji imprezy i je respektuje. Biegacz czyta regulamin zawodów, w których startuje od początku do końca i trzyma się ustalonych zasad. Banalne. A jak jest w rzeczywistości?