Dieta Zdrowie i motywacja

Śniadanie biegacza: Owsianka

Owsianka - śniadanie biegacza

Owsianka - śniadanie biegacza. Fot. istockphoto.com

 Fot. istockphoto.com

Owsianka, przygotowywana na wodzie, rzadziej na mleku, to jedno ze śniadań najchętniej wybieranych przez maratończyków. Jest porcją wolno uwalnianej energii, jest smaczna, sycąca, a przygotowana z orzechami i miodem ma mnóstwo wartości odżywczych. Podajemy przepis i co znajdziemy w składnikach.

Nasza podstawa:

Płatki owsiane

Najlepiej wybrać błyskawiczne (przygotowanie zajmie mało czasu). Ich wartość energetyczna to 366 kcal na 100 gramów. Taka ich ilość zawiera ponadto 13,5 g białka, 61,2 g węglowodanów, 7 g tłuszczu i 6,7 g błonnika.

 Łyżka miodu

Da płatkom słodki smak, a słodzenie miodem jest korzystniejsze niż cukrem. Pomimo że kaloryczność jest podobna (cukier 409 kcal/100 g, miód 327 kcal/100 g), to miód jest bogaty w aktywne biologicznie enzymy, witaminy, mikroelementy i aminokwasy.

 Orzechy włoskie

Zawierają magnez, wapń, cynk i żelazo. Chociaż mają w sobie aż 59 g tłuszczu, są to głównie tłuszcze wielo- i jednonienasycone. Poza tym aż 24 gramy na 100 to białko. Są bardzo kaloryczne (618 kcal na 100 g).

Albo: orzechy nerkowca

(prażone, bez soli) mają 580 kcal (na 100 g) i zawierają 16,84 g białka, 47,77 g tłuszczu, są bogate w wapń, żelazo, magnez i cynk.

 Jabłko

Obrane ze skórki i ugotowane jabłko ma 53 kcal w 100 gramach. Niedużo, a dodaje owsiance trochę słodko-kwaśnego smaku.

Jabłka. Fot. istockphoto.com

 Fot. istockphoto.com

 Cynamon

Jest po prostu pyszny i bardzo dobrze komponuje się z jabłkiem.

Jak przygotować?

Do około 1-1,5 kubka gotującej się w garnuszku wody dodajemy łyżkę miodu. Dorzucamy do niej orzechy i cząstki jabłka. Pozwalamy im zmięknąć. Wtedy dosypujemy płatki (około szklanki) i mieszamy. Szybko rozeznamy się w ilości płatków, jaka nam odpowiada (gęsta owsianka smakuje lepiej). Po kilku minutach powinniśmy uzyskać w miarę gęstą papkę – można ją zostawić na trochę pod przykryciem – płatki wchłoną resztę wody.

Owsiankę przekładamy do głębokiego talerza albo do miseczki. Można dodać rodzynki i jeść już w takiej formie, albo dorzucić trochę jogurtu naturalnego – który ma mało kalorii, a dodaje kwaśnego i mlecznego smaku. Tak przygotowana owsianka jest pożywnym i bardzo smacznym śniadaniem, które bardzo szybko się przygotowuje.

Owsianka, chociaż jest sycąca, nie obciąża żołądka przez długi czas i raczej nie wywołuje żołądkowych sensacji. Można ją więc zjeść mając w planach trening o poranku, niezbyt długo po śniadaniu. Zjedzona po treningu łatwo i szybko dostarczy nam węglowodanów do odbudowy rezerw glikogenu.

Magdalena Ostrowska-Dołęgowska, „Śniadanie biegacza: Owsianka”, Bieganie, maj 2012

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie! Psst... Ocenisz nasz artykuł? 😉

5 / 5. 1

Magda Ostrowska-Dołęgowska (Wszystkie wpisy)

Biegaczka ultra, zawodniczka rajdów przygodowych, dziennikarka sportowa, ma na swoim koncie kilka prestiżowych wyścigów ultra: Marathon des Sables, Courmayeur-Champex-Chamonix w ramach UTMB, Gore-tex Transalpine Run. Pasjonuje się dietą, fizjoterapią, treningiem i historią biegania.

guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Uwagi
Zobacz komentarze
0
Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Zostawisz komentarz?x