Olga Kalendarova-Ochal – wicemistrzyni świata wśród wojskowych.
W ostatnich dniach odbyły się dwie imprezy biegowe niszowe pod względem sportowym, ale mające duże praktyczne znaczenie dla reprezentantów Polski. Pierwsza z nich to młodzieżowe mistrzostwa Polski w biegach przełajowych, druga – wojskowe mistrzostwa świata w maratonie.
Przełajowe mistrzostwa Polski młodzieżowców, czyli zawodników poniżej 23 roku życia, odbyły się 23 listopada w Lubinie. Stawką biegów były nie tylko medale mistrzostw Polski tej kategorii wiekowej, ale również wyjazd na mistrzostwa Europy, które są zaplanowane na 8 grudnia w Belgradzie. W Serbii Polska wystawi drużynę juniorek, czyli biegaczek poniżej 20 roku życia oraz młodzieżówek. Prawdopodobnie wystartują też pojedynczy seniorzy i młodzieżowcy.
Kwalifikacje tradycyjnie nie były do końca jasne, o wyjeździe decydowało częściowo miejsce zajęte w mistrzostwach Polski, częściowo opinia trenerów kadry. Skład reprezentacji nie został podany do wiadomości publicznej, można jednak domniemywać, że zainteresowani wiedzą o wyjeździe.
Zarówno mistrzostwa Polski, jak i Europy mają spore znaczenie praktyczne. W dużej mierze decydują o przyznaniu ministerialnych dotacji klubom sportowym. Można się zastanawiać, dlaczego w mistrzostwach Europy niektóre kategorie są obsadzane, inne nie. Przyczyna jest prosta: obsadzane są te, w których konkurencja jest niewielka i jest szansa zdobycia medalu. Najbardziej prestiżowa kategoria, czyli seniorów, jest lekceważona, ponieważ szanse Polaków są w niej niewielkie. W związku z tym Polski Związek Lekkiej Atletyki traktuje ją jako niedochodową i nawet nie próbuje zachęcać zawodników do udziału.
W Lubinie w biegu na dystansie 4 kilometrów zwyciężyła juniorka, Sofia Ennaoui, która osiągnęła czas 12:28. Sofia jest kilkukrotną rekordzistką Polski na różnych dystansach w młodszych kategoriach wiekowych. Na młodzieżowe mistrzostwa Polski jest za młoda, w związku z czym złoty medal otrzymała druga na mecie Aleksandra Brzezińska, która finiszowała z czasem 12:35. Srebro przypadło Paulinie Mikiewicz, brąz Dominice Napieraj.
Wśród mężczyzn w biegu i mistrzostwach zwyciężył Marek Skorupa, który 6-kilometrową trasę pokonał w 16 minut 53 sekundy. Na drugim miejscu dobiegł Tomasz Grycko – 16:57, na trzecim Andrzej Rogiewicz – 17:00.
WOJSKOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA
W tropikalnym Surinamie w sobotę odbyły się 45. Mistrzostwa Świata Wojskowych w Maratonie. W sensie sportowym jest to impreza kompletnie pozbawiona znaczenia, nie startują w niej praktycznie żadni mocni zawodnicy. Polacy potraktowali ją jednak bardzo serio i wystawili niemal najmocniejszy możliwy skład. Powód, podobnie jak w przypadku młodzieżowych mistrzostw Europy, jest prosty: względy finansowe. Najlepsi polscy maratończycy są zatrudnieni w wojsku, a polska armia, złakniona sukcesów, wymaga od nich zdobywania medali imprez wojskowych. Od medali zależy przedłużenie kontraktu, stopień oraz premie dla biegających żołnierzy.
W związku z tym w Surinamie polska reprezentacja wojskowa odniosła pełny sukces, przywożąc dwa srebrne medale w klasyfikacji indywidualnej oraz złoty w klasyfikacji zespołowej mężczyzn. Wszyscy polscy biegacze dobiegli w pierwszej dziesiątce. Wicemistrzem świata żołnierzy został Błażej Brzeziński, który w bardzo trudnych warunkach, upale i przy dużej wilgotności, osiągnął czas 2:25:18. Na piątym miejscu przy biegł Arkadiusz Gardzielewski – 2:26:36, na szóstym Mariusz Giżyński – 2:27:18, na siódmym Michał Kaczmarek – 2:27:18.
Wśród kobiet wicemistrzynią świata została Olga Kalendarowa-Ochal.
