Najbliższy weekend powinien dostarczyć nam sporo emocji. Czeka nas pierwszy od kilku miesięcy duży lekkoatletyczny mityng w Polsce. Oprócz tego w ten weekend ma zapaść ostateczna decyzja dotycząca tegorocznej edycji maratonu w Londynie.
Miłośników lekkoatletyki może w najbliższy weekend czekać prawdziwa emocjonalna sinusoida. Na pierwszy ogień – w sobotę 20 czerwca od godz. 14:00 – idzie mityng pod hasłem “Królowa Sportu wraca na Stadion Śląski”. Będzie do pierwsza tego typu impreza w Polsce od kilku miesięcy. Oczywiście zawody odbędą się w ograniczonej formule, bez udziału publiczności, ale transmisja online na profilu facebookowym Stadionu Śląskiego powinna przyciągnąć wielu spragnionych emocji kibiców.
W programie zawodów przewidziano 8 konkurencji biegowych. Większość z nich ma charakter sprinterski, bowiem w planie są biegi na 100, 200, 300 m kobiet i mężczyzn. Najdłuższe zaplanowane dystanse to 400 m dla mężczyzn i 600 m dla kobiet. To dość nietypowe, że najdłuższy dystans imprezy jest skierowany tylko dla pań, ale wszystko za sprawą zapowiedzianego startu Joanny Jóźwik. Oprócz naszej specjalistki od 800 m na Stadionie Śląskim zaprezentują się m.in. Justyna Święty-Ersetic, Karol Zalewski czy Rafał Omelko.
W ten weekend mogą dotrzeć jednak do nas także mniej pozytywne wieści. Wszystko za sprawą spodziewanej decyzji dotyczącej tegorocznej edycji Virgin Money London Marathon. Impreza została początkowo przeniesiona z kwietnia na październik. Jednak ze względu na wciąż poważną sytuację epidemiologiczną na świecie, wiele wskazuje na to, że nie będzie mogła odbyć się także w nowym terminie. Niedawno poinformowano o odwołaniu największego biegu masowego w Wielkiej Brytanii, czyli Great North Run, zaplanowanego na 13 września. Czy maraton londyński pójdzie w jego ślady? O tym przekonamy się w najbliższych dniach.
