Wydarzenia > Aktualności > Wydarzenia > Biegi zagraniczne > Wydarzenia > Relacje z biegów > Wydarzenia
Katarzyna Jankowska z fenomenalnym debiutem w półmaratonie!
W ostatni weekend w Hadze rozegrano półmaraton z udziałem 3 reprezentantów Polski. Doskonale spisała się w nim Katarzyna Jankowska, która debiutowała na tak długim dystansie w oficjalnej rywalizacji.
Półmaraton w Hadze to impreza, która w ostatnich 2 latach miała zmienne szczęście. Rok temu z powodu bardzo silnego wiatru (przekraczającego 100 km/h) organizatorzy postanowili odwołać biegi dla ponad 40 tys. uczestników w trosce o ich bezpieczeństwo. Sprawa dotknęła m.in. Błażeja Brzezińskiego, który szykował się wówczas na szybki bieg na 21,0975 km.
W tym roku pojawiały się wątpliwości, czy zawody odbędą się ze względu na sytuację związaną z koronawirusem w Europie i odwoływanie kolejnych imprez. Jednak bieg udało się rozegrać bez większych przeszkód.
Z punktu widzenia rywalizacji sportowej ten półmaraton w 2020 r. był ciekawy dla polskich kibiców, a to za sprawą udziału Katarzyny Jankowskiej, Aleksandry Brzezińskiej i Krystiana Zalewskiego. I nasi reprezentanci nie zawiedli.
Doskonale spisała się Katarzyna Jankowska, dla której był to debiut w rywalizacji na 21,0975 km. Pobiegła bardzo równym, lekko narastającym tempem, rozkładając siły, jakby na koncie miała już co najmniej kilka półmaratonów. Chłodna głowa w połączeniu z wysoką formą sportową dały fantastyczny rezultat. Polka dobiegła na 2. pozycji z wynikiem 1:11:31, co oznacza, że w swoim debiucie osiągnęła 4. wynik (na trasach i w warunkach spełniających regulaminowe kryteria) w polskich tabelach all-time! Na swoim profilu na Facebook’u skomentowała to krótkim:
„HM ➡️ 1:11’31 (debiut)
Teraz już wiem jak się to biega 😁”
Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się także pozostali polscy zawodnicy. Aleksandra Brzezińska poprawiła swój rekord życiowy w półmaratonie, osiągając czas 1:13:55. Ten rezultat dał jej wysokie 6. miejsce.
W pierwszej dziesiątce zameldował się Krystian Zalewski. Co prawda, nie udało mu się poprawić rekordu życiowego (zabrakło 8 sekund), ale czas 1:02:41 budzi respekt i potwierdza, że wyniki z Gdyni i Poznania sprzed roku nie były jednorazowymi wystrzałami na dystansie półmaratonu naszego specjalisty od biegu na 3000 m z przeszkodami. Zalewski zajął 8. miejsce przegrywając jedynie z Etiopczykiem i 6 Kenijczykami.
Dodatkową wartością wyników Krystiana Zalewskiego oraz Katarzyny Rutkowskiej jest tak, że oba te rezultaty są lepsze niż minima PZLA zarówno na przełożone na październik mistrzostwa świata w półmaratonie, jak i na mistrzostwa Europy, zaplanowane na 25-30 sierpnia 2020 r. w Paryżu.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.