Bieg Dębowy Dąbrowa. Fot. Archiwum organizatora
Dąbrowa. Według GUS nazwę taką nosi 117 miejscowości w Polsce. Ale ta konkretna Dąbrowa to wieś gminna położona 10 km na północ od Mogilna, gdzieś przy szosie do Bydgoszczy. Na Pałukach. I tam właśnie odbywa się Zimowy Bieg Dębowy. Jego trzecia edycja odbędzie się 8 marca.
Inwestycja w promocję
Na liście zapisów [KLIK] widnieje już ponad 200 nazwisk. Przed rokiem, kiedy to podczas Biegu Dębowego dokonywała się też premiera drugiego tomu niezwykłego albumu „Pasji Biegania” Grzegorza „Wasyla” Grabowskiego, na bieg do Dąbrowy zjechało ponad pół tysiąca biegaczy, z rodzinami, kibicami i przyjaciółmi. Te ponad 500 osób z przyległościami w liczącej ok. 5000 mieszkańców gminie – to tak jakby ulicami Warszawy przebiegło mniej więcej 200 000 ludzi.
Pierwsza wzmianka o tej Dąbrowie miejscowości pochodzi z 1357. Arcybiskup gnieźnieński Jan Łaski w dziele “Liber beneficjorum” napisanym w 1521 wymienia Dąbrowę jako wieś należącą do parafii Parlin. Dzisiaj Parlin i Parlinek to sołectwa gminne Dąbrowy. A kościół w Parlinie był na ubiegłorocznym medalu.
Bieg Dębowy Dąbrowa. Fot. Archiwum organizatora
Dąbrowa jest dla biegaczy
Dlaczego warto, nawet z daleka, do Dąbrowy pojechać? Bo Dąbrowa dba o biegaczy. Od startu po samą metę. Mimo nie najlepszej pogody (lodowaty silny wiatr) – w ubiegłym roku nawet kibice byli na trasie, a liczba służb zabezpieczających trasę w proporcji na uczestnika biegu była chyba najwyższa w Polsce. Na punkcie odżywczym w Parlinie była ciepła herbata i kibice okoliczościowi, specjalnie na tę okazję przystrojeni – i to tak, że biegacz niepodziewający się zaskoczeń mógł być lekko zszokowany ich frywolnym strojem.
Trasa w Dąbrowie jest prosta. Prawie. Bo najpierw robi się kółko wokół szkoły – a potem leci przed siebie. I wraca. Jak w Wiązownie czy w Kodniu. Jeżeli natomiast komuś się wydaje, że w tych rejonach jest płasko, to niestety – wkrótce po starcie przyjdzie mu zweryfikować też przekonania. A już na pewno zrobi to, wracając do starto-mety. Mimo to, przy odrobinie dobrej woli, można się pokusić o życiówki.
Bieg Dębowy Dąbrowa. Fot. Archiwum organizatora
Medal promocyjny
Ciekawy jest medal biegu, na którym umieszczono kościół w Parlinie, który na pewno wart jest obejrzenia – można obejrzeć w drodze powrotnej, choć w tym roku pewnie medal będzie inny. Oprócz medali na kobiety na mecie przed rokiem czekały jeszcze kwiaty i pewnie nie inaczej będzie tym razem, wszak to Dzień Kobiet. A chyba nie ma kobiety, która nie uśmiechnie się otrzymując na mecie pięknego wiosennego tulipana. Nawet, gdy wokół śnieg i wiatr.
Klasyfikacja “grubasów”
Podczas III Zimowego Biegu Dębowego prowadzona będzie, podobnie jak w poprzednich edycjach, klasyfikacja „grubasów”. Rywalizacja ta ma charakter umowny i jest oparta na wskaźniku BMI. W klasyfikacji grubasów obowiązują dwie kategorie – BMI 28.00-29.99, czyli kategoria SEMI, BMI 30 i więcej – czyli kategoria „Classic”. Zawodnicy pretendujący do nagród w klasyfikacji grubasów muszą przejść procedurę ważenia w dniu zawodów do godziny 10.30.
