Jakub Szymański został 5. płotkarzem świata podczas Halowych Mistrzostw Świata w lekkoatletyce, rozgrywanych w Glasgow w biegu na 60 m przez płotki. Do tytułu halowego wicemistrza Europy w tej specjalności Polak dorzucił dzisiaj kolejne wielkie osiągnięcie w swojej karierze, a do tego poprawił własny rekord Polski!

Jakub Szymański jak burza przeszedł przez eliminacje oraz półfinał Halowych Mistrzostw Świata w Glasgow. W biegu eliminacyjnym zajął pewnie 2. miejsce z czasem 7,57 s. W półfinale nie tylko wywalczył bezpośredni awans do finału, zajmując 2. miejsce i ustępując jedynie Grantowi Holloway’owi, ale również poprawił własny rekord Polski, kończąc bieg w czasie 7,46 s. To dało mu awans do finału z 2. czasem.

Do rywalizacji w biegu finałowym Polak przystępował jako jeden z faworytów do walki o medale. Szymański startował na 6. torze, obok Amerykanina, legendy tej konkurencji. Granta Holloway’a. Po prawej ręce naszego reprezentanta znajdował się natomiast Just Kwaou-Mathey z Francji, z którym Polak nieznacznie przegrał w biegu eliminacyjnym w sesji przedpołudniowej.

Szymański nie najlepiej wystartował, został nieco w blokach, co ustawiło jego bieg. Polak walczył do samego końca, jednak szybko okazało się, że medal jest poza zasięgiem. Ostatecznie metę minął na 5. pozycji, w takim samym czasie, jak zawodniczy z 4. i 6. miejsca. Złoto wywalczył Grant Holloway przed Lorennzo Ndelle Simonellim i Justem Kwaou-Mathey’em.