
Buty minimalistyczne czy może jednak z amortyzacją? Bieganie naturalne, czy może jednak w klasycznym obuwiu? Obie strony mają swoje racje i pewnie nie dadzą się przekonać. Jedni twierdzą, ze wysoki drop i amortyzacją psują technikę biegu, osłabiają stopy i zwiększają ryzyko kontuzji. Inni twierdzą, że cały ten minimalizm to wymysł marketingowy.
Panowie Malisoux, Chambon, Urhausen oraz Theisen wzięli pod lupę tylko jeden czynnik: drop, czyli różnica wysokości buta pomiędzy jego tylną, a przednią częścią. Naukowcy wzięli pod uwagę tylko modele butów o standardowej amortyzacji, czyli te najpopularniejsze. Minimalistyczne czy maksymalistyczne nie brały udziału w doświadczeniu. W badaniu wzięły udział 553 rekreacyjnie biegające osoby, który otrzymały obuwie o dropie 10 mm, 6 mm lub 0 mm. Następnie biegały przez 6 miesięcy zgłaszając w tym czasie wszystkie kontuzje. Kontuzje w tym badaniu były uznawane, gdy konieczne było odpuszczenie biegania przynajmniej na jeden dzień.
Ogólnie ryzyko kontuzji w przypadku wszystkich trzech rodzajów obuwia było bardzo zbliżone, różnice pojawiły się gdy kontuzję uzależniło się od stażu biegowego. Buty z niskim dropem powodowały mniejszą ilość kontuzji w przypadku osób biegających okazjonalnie, natomiast większą ilość kontuzji powodowały u osób regularnie biegających. Badania wykazały, że drop nie ma wpływu na ryzyko wystąpienia kontuzji. Jeśli weźmiemy pod uwagę ogół biegaczy, może jednak zwiększać lub zmniejszać to ryzyko w poszczególnych grupach, zależnie od ilości przebieganych kilometrów.