Wydarzenia > Relacje z biegów > Wydarzenia
Bieg na Szczyt 2014 – wreszcie wygrał mistrz [RELACJA]
Fot. Rafał Nowakowski, Beata Czarnecka / SPORT EVOLUTION
15 marca już po raz czwarty w wieżowcu Rondo 1 w Warszawie odbył się Bieg na Szczyt. Dopiero teraz udało się wygrać najbardziej utytułowanemu polskiemu biegaczowi schodowemu – Piotrowi Łobodzińskiemu, który w 2013 roku wygrał Towerruning World Cup. Jednocześnie został pobity rekord trasy.
Zawody miały rangę Towerrunning Grand Prix of Poland. Wystartowało w nich ponad 500 uczestników, dzięki czemu został pobity rekord frekwencji. Zawodnicy startowali w odstępach 15-sekundowych. Do finału wchodziło 12 najlepszych kobiet i 12 najlepszych mężczyzn z rundy eliminacyjnej. Musieli oni pokonać trasę jeszcze raz.
– Chcę dać z siebie wszystko w eliminacjach, aby w finale ruszyć na trasę jako pierwszy – mówił przed biegiem Piotr Łobodziński, który ostatecznie wygrał rywalizację. Ustanowił jednocześnie rekord trasy – teraz wynosi on 3 min i 27 s. Łobodziński miał sporą przewagę nad rywalami – drugi zawodnik, Niemiec Christian Riedl, uzyskał w finale czas o 20 sekund gorszy, a trzeci na podium, Tomas Celko ze Słowacji, spędził na klatce schodowej 24 sekundy więcej niż Polak.
Polak Piotr Łobodziński na najwyższym stopniu podium – wreszcie! Fot. Rafał Nowakowski, Beata Czarnecka / SPORT EVOLUTION
Wśród kobiet walka w finale rozegrała się właściwie między dwiema zawodniczkami: Dominiką Wiśniewską-Ulfik oraz Czeszką Lenką Svabikovą, która podczas biegu eliminacyjnego straciła do naszej rodaczki tylko 4 sekundy. Na trzeciej pozycji do finału przeszła Anna Ficner, ale podczas pierwszego biegu uzyskała wynik gorszy o 28 sekund od wyniku faworytki. W finale panie zajęły takie same lokaty – zwiększyły się tylko różnice czasowe.
Trzy najlepsze panie – Dominika Wiśniewska-Ulfik, Lenka Svabikova i Anna Ficner. Fot. Rafał Nowakowski, Beata Czarnecka / SPORT EVOLUTION
W biegu wzięła udział liczna reprezentacja Straży Pożarnej. Panowie pokonywali 38 pięter na dość dusznej klatce schodowej w pełnym oprzyrządowaniu. Najszybszy był Marcin Ździebło z PSP Żory, który uzyskał czas 6 min i 37 s. Kolejni dwaj strażacy – Paweł Hess i Mateusz Iracki – stracili do zwycięzcy tylko 1 sekundę.
Reprezentanci Straży Pożarnej wystartowali w pełnym oprzyrządowaniu. Fot. Rafał Nowakowski, Beata Czarnecka / SPORT EVOLUTION
Zawodnicy mieli do pokonania 836 schodów, 142 m w górę. Meta była ulokowana na 37. piętrze, jednak w rzeczywistości pięter jest 38 – jedno piętro jest podwójne (jest piętro 5 i 5a). Na mecie satysfakcjonującą nagrodą był widok na panoramę Warszawy.
Bieg na Szczyt co roku wspiera Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce. Na konto organizacji przekazana zostanie całość środków z opłat startowych – łącznie 23 500 złotych. W ich zbiórce pomogły m. in. gwiazdy, które wzięły udział w biegu – Beata Sadowska, Waldemar Błaszczyk, Łukasz Grass i Marek Kacprzak.
Pamiątkowy medal dla każdego uczestnika tegorocznej edycji, który ukończył bieg. Fot. Rafał Nowakowski, Beata Czarnecka / SPORT EVOLUTION
Ciekawe puchary dla zwycięzców biegu. Fot. Rafał Nowakowski, Beata Czarnecka / SPORT EVOLUTION