Adam Nowicki z wynikiem 2:08:41 osiągnął drugi wynik w historii polskiego maratonu. Co powiedział nasz zawodnik na gorąco po biegu?

Adam, 2:08:41 – drugi wynik w historii polskiego maratonu. Gratulacje czy… miało być lepiej?

Dziękuję bardzo! Przyjechałem tu po rekord Polski (2:07:39) i długo biegłem w grupie na takie tempo. Byłem przygotowany na 1:03:45 na połówce. Niestety, później grupka przyspieszyła, zostałem sam i miałem do wyboru – albo pobiec z nimi i się zarżnąć albo biec w pojedynkę. Wybrałem to drugie i to niestety nie pozwoliło mi na utrzymanie tempa. Ale i tak jestem megaszczęśliwy. W tym roku kończę 35 lat i gdyby dziś nie poszło to straciłbym wiarę w sens tego co robię. A tak – wiem, że jestem na właściwej drodze.

Następny cel to rekord Polski?

Tak! I wiem, że to nie jest nieosiągalne. Po 12 latach pracy z trenerem Murawskim zacząłem trochę więcej pracować samodzielnie, wykorzystując swoje doświadczenie i to chyba zaprocentowało. Przede mną jeszcze trzy lata profesjonalnego biegania i chcę je jak najlepiej wykorzystać.

30 marca widzimy się w Warszawie na półmaratonie? Tam też jest rekord Polski do pobicia 🙂

Jeśli nic się nie wydarzy to tak. Wiadomo, mam obowiązki wojskowe, ale na ten moment – mam ten start w planach.

To raz jeszcze gratulacje!

Bardzo dziękuję! Jestem przeszczęśliwy! Dla dla mnie wspaniały dzień!

Rozmawiał Marek Tronina