Jesteś tu? Polub nas!

Dołącz do nas i zgarnij więcej - z okazji 20-lecia Magazynu Bieganie czekają na Ciebie konkursy z nagrodami: pakiety startowe, sprzęt i nie tylko.

Aktualności Wydarzenia

Porażka Kenijczyków w Houston. Bieg wygrał Nowozelandczyk – Jake Robertson

2011 Aramco USA Half Marathon Championships. Fot. http://www.hmcpresscenter.com/

[h2]Po zimowym spowolnieniu światowy sezon biegów ulicznych rusza z przytupem. Półmaraton Houston sypnął w styczniu fantastycznymi wynikami i rekordami. Mimo że to dopiero początek roku, w podsumowaniu będzie to prawdopodobnie jeden z najszybszych biegów sezonu 2018.[/h2]

Bieg w Houston jest prawie zawsze bardzo mocny. Prawie, bo zdarzają się edycje, kiedy jest po prostu zbyt ciepło. Jednak nie w tym roku. Temperatura w okolicach zera była jeśli nie idealna, to na pewno lepsza do ścigania niż kilkanaście, które zanotowano rok temu. Sensacją okazało się zwycięstwo w męskim biegu Jake’a Robertsona. Biegacz z Nowej Zelandii po 15 kilometrach rzucił wyzwanie utytułowanym Kenijczykom i Etiopczykom i po prostu przyspieszył. Nikt nie był w stanie dotrzymać mu kroku, a na metę wpadł z wynikiem 60 minut i jedna sekunda. Tym samym wyrównał własny rekord życiowy. Wyniki Roberstona są ciekawe, bo w trzech przebiegniętych półmaratonach w karierze najszybszym jest 60:01, a najwolniejszym… 60:12.

Nowozelandczyk zyskał sławę kilka lat temu, gdy rzucił szkołę i wraz z bratem wyjechał do Kenii, trenować z najlepszymi. Efekty w końcu przyszły i obecnie jeden z braci trenuje w Etiopii, drugi w Kenii, obaj należą do szerokiej czołówki światowej długodystansowców. Ich półmaratońskie życiówki to 60:01 i 59:47. Dalsze plany Jake’a Robertsona zakładają wiosenny start w maratonie.

Za plecami Robertsona padł grad znakomitych wyników. Etiopczyk Guye Adola, który niedawno omal nie pokonał w maratonie w Berlinie Eliuda Kipchoge, tutaj osiągnął czas 60:15. Łącznie 9 osób rozprawiło się z barierą 62 minut. Wśród nich prawie znalazł się fenomenalny Bernard Lagat – Kenijczyk od wielu lat mieszkający w USA i reprezentujący ten kraj. Obecnie w wieku 43 lat osiągnął wynik 62:00 – i pewnie pobiegłby szybciej, gdyby nie zbyt szaleńczy początek, w tempie na 60:35. Lagat po Igrzyskach w Rio w 2016 porzucił bieganie na bieżni i wziął się za biegi uliczne. W zeszłym roku prawie nie startował, ale wziął m.in. udział, jako “zając”, w próbie bicia bariery 2 godzin w maratonie. Obecnie udowadnia, że wiek to tylko liczba i kilka lat po 40 urodzinach nadal biega na światowym poziomie.

Wśród kobiet Amerykanka Molly Huddle wynikiem 1:07:25 rozprawiła się z rekordem USA… i zajęła dopiero 7. miejsce. Zwyciężyła Kenijka Aga Ruti z czasem 1:06:39. Dziesięć biegaczek złamało barierę 1:10. Huddle próbowała biec z gromada Afrykanek na wynik rzędu 1:06, ale po 16 kilometrach zaczęła mocno odstawać i walczyć o utrzymanie tempa. Poprzedni rekord USA, należący do Deeny Kastor, poprawiła tylko o 9 sekund. Za jej plecami dobiegła koleżanka z reprezentacji i biegaczka ze stajni Alberto Salazara – Jordan Hasay, z wynikiem 1:08:38.

Wyniki półmaratonu w Houston (do przeszukania)

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie! Psst... Ocenisz nasz artykuł? 😉

0 / 5. 0

Marcin Nagórek

Marcin Nagórek (Wszystkie wpisy)

Biegać zaczął jeszcze w XX wieku. Startuje zarówno w mistrzostwach Polski wyczynowców, jak i amatorskich biegach ulicznych, notując życiówki na dystansach od 100m do maratonu. Marcin jest przy tym kilkukrotnym rekordzistą Polski w kategorii weteranów powyżej 35 roku życia, na dystansach od 800 metrów do 1 mili. Od lat współpracuje z "Magazynem Bieganie", pisząc o treningu. Jest autorem najstarszego aktywnego bloga biegowego (www.nagor.pl) w polskim internecie, aktualizowanego od stycznia 2006 roku. Jako trener osobisty współpracuje z biegaczami z poziomu zarówno początkującego, jak i z wyczynowcami.

guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Uwagi
Zobacz komentarze
0
Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Zostawisz komentarz?x