33. London Marathon. Priscah Jeptoo i Tsegaye Kebede celebrują zwycięstwo. Po maratonie w Nowym Jorku zwyciężyli w prestiżowej serii World Marathon Majors. Fot. PAP
Maratonem w Nowym Jorku zakończył się tegoroczny cykl World Marathon Majors. Jest to klasyfikacja najlepszych maratończyków świata na podstawie startów w wybranych, prestiżowych imprezach. Najlepszą kobietą została Priscah Jeptoo z Kenii, a najlepszym mężczyzną Tsegaye Kebede z Etiopii. Oboje zgromadzili po 75 punktów.
Największe maratony świata ustanowiły serię World Marathon Majors w 2006 roku, jako formę promocji biegania na ulicy. To klasyfikacja w rodzaju ulicznej Golden League. Liczą się do niej starty w sześciu najbardziej prestiżowych maratonach świata – Bostonie, Londynie, Berlinie, Chicago, Nowym Jorku oraz – od tego roku – Tokio. Dodatkowo liczą się punkty za start w mistrzostwach świata lub Igrzyskach Olimpijskich. Za zwycięstwo przyznaje się biegaczowi 25 punktów. Za kolejne odpowiednio – 15, 10, 5 i 1 punkt. W przypadku równej ilości punktów jest kilka dodatkowych zasad rozdzielania miejsc, np. liczy się liczba zwycięstw. Zwycięzca serii w danym roku otrzymuje nagrodę – 500 tysięcy dolarów.
Najlepsze maratonki świata
Urodzona w 1984 roku Priscah Jeptoo zaczęła swoją drogę do zwycięstwa 22 kwietnia 2012. Wystartowała wtedy w maratonie w Londynie i zajęła trzecie miejsce z czasem 2:20:14 – który do dzisiaj pozostaje jej rekordem życiowym. Zanim pojawiła się w maratonach serii WMM, w 2011 zwyciężyła w Paryżu oraz zajęła drugie miejsce na mistrzostwach świata w Daegu. Rok wcześniej zwyciężyła w Turynie. Brała udział także w krótszych biegach na ulicy, ale nie ma za sobą żadnej kariery na bieżni.
Po Londynie startowała w Igrzyskach Olimpijskich, gdzie o 5 sekund przegrała złoty medal z Etiopką Tiki Gelaną. Po tej imprezie w 2012 nie wzięła udziału w żadnym innym maratonie w roku, startowałe jednak w półmaratonie w Portugalii, który wygrała w czasie 1:10:32. Dzięki wysokim pozycjom w Londynie, podczas Igrzysk Olimpijskich oraz rok wcześniejszemu medalu mistrzostw świata w klasyfikacji WMM za lata 2011/2012 znalazła się na piątym miejscu.
W kolejnej dwulatce odpadł jej wynik z Daegu z 2010, ale pojawiły się nowe. Zanim do tego doszło, miał miejsce półmaraton w Ras al Khaimah w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jeptoo była tam druga, z wynikiem 1:06:11, który sprawił, że stała się trzecią najszybszą zawodniczką w historii tego dystansu. W kwietniu wystartowała ponownie w Londynie i tym razem zwyciężyła, zdobywając 25 punktów do klasyfikacji WMM. Wynik 2:20:15 oznaczał, że do życiówki zabrakło… 1 sekundy!
We wrześniu Kenijka wzięła udział w bardzo silnie obsadzonym półmaratonie w Newcastle, gdzie pokonała faworyzowane Etiopki Tirunesh Dibabę oraz Meseret Defar. Uzyskany wtedy czas – 1:05:45 jest szybszy od rekordu świata, ale trasa biegu nie spęłnia wymagań regulaminowych. Przed maratonem w Nowym Jorku Jeptoo wiedziała, że aby zwyciężyć w klasyfikacji WMM, musi wygrać lub zająć miejsce w pierwszej trójce i liczyć na to, że nie będzie w niej prowadzącej Edny Kiplagat. Spełnione zostały oba te warunki. Ostatecznie na punktację Priscah Jeptoo w World Marathon Majors składają się:
Londyn 2012 – 3 miejsce, 10 punktów
Igrzyska Olimpijskie, Londyn 2012 – 2 miejsce, 15 punktów
Londyn 2013 – 1 miejsce – 25 punktów
Nowy Jork 2013 – 1 miejsce – 25 punktów
Wkrótce zaczyna się kolejna dwulatka serii, w której bierze się pod uwagę wyniki z sezonu 2013 i przyszlego 2014. Liderką ponownie zostanie Jeptoo, dzięki dwóm tegorocznym triumfom.
Najlepszy maratończyk świata
Wśród mężczyzn w bieżącej klasyfikacji zwyciężył maleńki biegacz z Etiopii, Tsegaye Kebede, mający zaledwie 158 centymetrów wzrostu. Urodzony w 1987 roku, mimo młodego wieku już w 2007, w wieku 20 lat, biegał na poziomie 2:08 w maratonie. W poprzedniej edycji World Marathon Majors znalazł się na drugim miejscu. Wśród jego sukcesów sprzed tegorocznej serii jest brązowy medal Igrzysk Olimpijskich w Pekinie z 2008 roku oraz również brązowy z mistrzostw świata w 2009.
Swoją drogę do zwycięstwa w klasyfikacji WMM Kebede rozpoczął w kwietniu 2012, kiedy zajął trzecie miejsce podczas maratonu w Londynie, z czasem 2:06:52. W październiku tego samego roku zwyciężył w Chicago, ustanawiając aktualny do dzisiaj rekord życiowy – 2:04:38.
W kwietniu tego roku stoczył pasjonującą walkę o zwycięstwo w maratonie w Londynie. Na 35. kilometrze był ponad 40 sekund za liderem i walczył z kolką. Zdołał jednak zebrać siły i ostatecznie zwyciężył w czasie 2:06:04. Już w sierpniu miał kolejny ważny start, mistrzostwa świata w Moskwie. Nie był tam w szczytowej dyspozycji i zajął dopiero 4 miejsce, z wynikiem 2:10:47.
Aby zwyciężyć w całej serii, musiał pobiec w Nowym Jorku i przybiec w pierwszej piątce. Dokonał tego, zajął drugie miejsce i został pierwszym w historii zawodnikiem, który punktował w jednym sezonie aż w trzech maratonach WMM. Na ostateczny triumf Etiopczyka składały się następujące biegi:
Londyn 2012 – 3 miejsce, 10 punktów
Chicago 2012 – 1 miejsce – 25 punktów
Londyn 2013 – 1 miejsce – 25 punktów
Nowy Jork 2013 – 2 miejsce – 15 punktów
