Elita opowiada: Olga Ochal
Mój debiut w maratonie wspominam bardzo pozytywnie. Tak naprawdę był to wspólny start mojego męża i mój. To Paweł szykował mnie do debiutanckiego maratonu, jego doświadczenie, opanowanie i umiejętność podejmowania decyzji sprawiły, że pobiegłam 2:35.