Biegi dla twardzieli – wyzwanie tylko dla mocarzy czy zabawa dla dużych dzieci?
Są takie biegi, które z biegami mają niewiele wspólnego. Dostaje się co prawda numer startowy, ale trasa często wygląda jak ćwiczebny tor przeszkód, który daje w kość już na wstępie. Do tego zawodnicy nierzadko muszą dźwigać ze sobą kilka lub kilkanaście kilogramów sprzętu. I jeszcze ich to bawi! Sprawdź, gdzie można wystartować.