Jesteś tu? Polub nas!

Dołącz do nas i zgarnij więcej - z okazji 20-lecia Magazynu Bieganie czekają na Ciebie konkursy z nagrodami: pakiety startowe, sprzęt i nie tylko.

Aktualności Elita biegaczy Wydarzenia

Salazar chce zostać trenerem wielkich maratończyków

Alberto Salazar. Fot Getty Images.

Alberto Salazar. Fot Getty Images.

[h2]Wraz z przejściem dwojga swoich pupilów – Galena Ruppa i Jordan Hasay do maratonu, amerykański trener Alberto Salazar próbuje zmazać opinię szkoleniowca, któremu nie leży ten dystans.[/h2]

Salazar, były maratończyk światowej klasy, odniósł spore sukcesy wraz ze swoją grupą biegaczy – Oregon Project. Ten rok był wyjątkowo udany, bo Matt Centrowitz zdobył olimpijskie złoto w biegu na 1500 metrów mężczyzn, Galen Rupp brąz w maratonie, a Shannon Rowbury była czwarta na 1500 metrów kobiet. Mimo to w Stanach Zjednoczonych Alberto ma opinię trenera, któremu udaje się wszystko… z wyjątkiem maratonu. Jest to ciekawe w kontekście jego własnych sukcesów – trzykrotnego zwycięstwa w Nowym Jorku i jednego w Bostonie.

Na każdego zawodnika, który w ramach Oregon Project odnosił sukcesy, przypada kilku takich, którym się nie powiodło. W maratonie Salazar miał szczególnego pecha, bo nie udało mu się doprowadzić do większych sukcesów kilku świetnie zapowiadających się zawodników i zawodniczek. Adam Goucher i jego żona Kara Goucher to dwa przypadki niespełnionych talentów maratońskich, ale najgorzej było z Dathanem Ritzenheinem. Uznawany za jeden z największych talentów w historii USA doszedł, co prawda do wyniku 2:07:47, ale był to tylko jeden strzał, który na dodatek dał tylko 9. miejsce w Chicago w 2012 roku. Nie ma porównania z jego 12:56 na 5000 metrów czy brązowym medalem mistrzostw świata w półmaratonie z wynikiem 60:00.

Jeszcze gorzej było z Mo Farahem – pod opieką Salazara jest piekielnie skuteczny w krótszych, taktycznych biegach na bieżni, bardzo dobrze biega półmaraton, ale start w londyńskim maratonie w 2014 był wielkim niewypałem. Anonsowano czas rzędu 2:04-2:05 i zwycięstwo, tymczasem Brytyjczyk przybiegł daleko w stawce z czasem 2:08:21. Nie był w stanie pobić nawet starego rekordu Steve’a Jonesa, pochodzącego jeszcze z lat 80 i zniechęcony zrezygnował z najdłuższego dystansu ulicznego. W Stanach Zjednoczonych zaczęto mówić, że Salazar potrafi znakomicie trenować zawodników pod bieżnię, ale już nie do maratonu.

W 2016 Oregon Project z sukcesem wysłał na ulicę swoją najlepszą strzelbę – Galena Ruppa. W debiucie wygrał eliminacje olimpijskie, a na samych Igrzyskach zajął znakomite, trzecie miejsce. W przyszłym roku Rupp pobiegnie na trasie w Bostonie, ale nie będzie jedynym reprezentantem grupy.

U jego boku zadebiutuje koleżanka, Jordan Hasay, kilka lat temu fenomen juniorskiego biegania w Stanach Zjednoczonych. W 2004 roku biła rekord USA młodzików, biegnąc 9:48 na 3000 metrów w wieku zaledwie 13 lat. Znana z charakterystycznego warkocza, w liceum przez kilka lat była praktycznie niepokonana. Na studiach było już nieco słabiej, a po przejściu do stajni Salazara przestała osiągać większe sukcesy i zmagała się z kolejnymi kontuzjami. Salazar doszedł do wniosku, że na bieżni niewiele już wyciśnie z Hasay, ale można spróbować ucieczki do przodu. Z życiówką 31:39 na 10 kilometrów, bez debiutu półmaratońskiego, Jordan Hasay pobiegnie wiosną w Bostonie.

Jeśli start nie wyjdzie, umocni to opinię o Salazarze, który nie umie trenować maratończyków. Ale jeśli się uda, to wraz z sukcesami Galena Ruppa Alberto wyrośnie na najbardziej wszechstronnego trenera świata – z zawodnikami światowej klasy na dystansach od 1500 metrów do maratonu.

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie! Psst... Ocenisz nasz artykuł? 😉

0 / 5. 0

Marcin Nagórek

Marcin Nagórek (Wszystkie wpisy)

Biegać zaczął jeszcze w XX wieku. Startuje zarówno w mistrzostwach Polski wyczynowców, jak i amatorskich biegach ulicznych, notując życiówki na dystansach od 100m do maratonu. Marcin jest przy tym kilkukrotnym rekordzistą Polski w kategorii weteranów powyżej 35 roku życia, na dystansach od 800 metrów do 1 mili. Od lat współpracuje z "Magazynem Bieganie", pisząc o treningu. Jest autorem najstarszego aktywnego bloga biegowego (www.nagor.pl) w polskim internecie, aktualizowanego od stycznia 2006 roku. Jako trener osobisty współpracuje z biegaczami z poziomu zarówno początkującego, jak i z wyczynowcami.

guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Uwagi
Zobacz komentarze
0
Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Zostawisz komentarz?x