Triathlon > TRI: Wydarzenia > Triathlon
Substancje zabronione przez WADA. Doping w sporcie.
Fot. pixabay.com
WADA – Światowa Agencja Antydopingowa – ogłosiła zaktualizowaną listę substancji zakazanych, która będzie obowiązywać w 2016 roku. W stosunku do zeszłego roku naniesiono kilka zmian, a kilka nowych środków dodano do programu obserwacji pod kątem ewentualnego dopisania ich do listy w przyszłości.
Lista substancji zabronionych w sporcie to lektura obowiązkowa dla sportowców, trenerów, a także lekarzy zajmujących się osobami aktywnymi fizycznie i startującymi w zawodach. Z zaktualizowaną listą można zapoznać się tutaj.
Warto zwrócić szczególną uwagę na kategorię S0 – Substancje niezatwierdzone. Są to wszystkie środki, które nie zostały oficjalnie dopuszczone do użytku medycznego dla ludzi. Cytując ze strony antydoping.pl:
Każda substancja farmakologiczna, której nie ujęto w dalszych sekcjach listy, a dla której żadna rządowa jednostka opieki zdrowotnej nie wydała pozwolenia na dopuszczenie do obrotu jako produktu leczniczego stosowanego u ludzi (np. leki będące w fazie badań przedklinicznych lub klinicznych, jak również leki, które zostały wyrejestrowane, zmodyfikowane narkotyki, substancje zatwierdzone tylko do stosowania w weterynarii) jest substancją zabronioną w sporcie, w każdym czasie.
Dlaczego „substancje niezatwierdzone” mogą być potencjalnie groźne w kontekście wyniku badań antydopingowych i dlaczego tak ważne jest, aby sportowiec miał pod ręką listę zabronionych przez WADA środków? Otóż okazuje się, że znaczna część wyników badań w kierunku dopingu dała wynik pozytywny z powodu przyjmowanych przez zawodników potencjalnie „niewinnych” suplementów. W 2011 roku z 40 pozytywnych próbek pobranych od polskich sportowców aż 13 wyników było spowodowanych użyciem suplementów sportowych. Temat ten omawiał dr Andrzej Pokrywka z Zakładu Badań Antydopingowych Instytutu Sportu podczas wykładu odbywającego się w ramach I Zjazdu Polskiego Towarzystwa Dietetyki Sportowej. Wybierając suplementy diety, należy bardzo dokładnie weryfikować ich skład pod kątem ukrytych w nich substancji oraz dodatków o dziwnie brzmiących nazwach. Dla przykładu – w glutaminie, legalnym środku stosowanym w celu poprawy regeneracji mięśni, zdarzało się producentom „przemycać” oxandrolone – androgenny steryd anaboliczny. Bywa jednak jeszcze gorzej i wraz z witaminą C lub magnezem kupowanymi w aptece, możemy dostać suplement z dodatkiem stanozololu lub metandienonu – także sterydów anabolicznych.
Szczególnie ryzykowne może być przyjmowanie przez sportowców preparatów termogenicznych, tzw. spalaczy tłuszczu. Środki tego rodzaju często mają w składzie zabronione substancje, czasem sprytnie zawoalowane pod inną, nie wzbudzającą podejrzeń nazwą. Jednym z takich środków jest DMAA – geranamina, mająca działanie podobne do efedryny. Na opakowaniach suplementów diety może występować pod nazwą ekstraktu z geranium lub wyciągu z olejku bodziszkowego.
Jednak nawet całkowite wykluczenie suplementów diety nie zapewni nam absolutnej pewności, że nie przyjmujemy żadnych środków zabronionych przez WADA. Zagrożeni są głównie mięsożercy. Nierzadko zdarza się, że nieuczciwi hodowcy bydła podają swoim zwierzętom środki anaboliczne, takie jak metenolon lub leczą je klenbuterolem, który także jest substancją zabronioną w sporcie. Zawodnicy lubujący się w dziczyźnie powinni szczególnie mieć się na baczności, jako że w mięsie z dzika w naturalny sposób występuje nandrolon – anabolik często stosowany przez kulturystów chcących uzyskać łatwy przyrost tkanki mięśniowej.
Jakie zmiany nastąpiły na przyszłorocznej liście środków dopingujących?
Do listy substancji zakazanych dodano:– środki insulinopodobne;
– inhibitory anhydrazy węglanowej podawane do oka;
– Mildronat;
– Clonidine;
– Meldonium;
– tryptorelinę zastąpiono leuproreliną.
Źródło
Do programu monitoringowego włączono – używane w czasie zawodów:
– bupropion;
– kofeinę;
– nikotynę;
– fenylefrynę;
– norefedrynę;
– pipradrol;
– synefrynę;
– kratom;
– tramadol;
– glukokortykoidy;
– telmisartan (także w okresie poza zawodami).
Źródło