Paulina Kaczyńska. Fot. Agnieszka Rogalska
Mistrzostwa Polski na dystansie 10 000 metrów, które odbyły się w sobotę w Wieliczce, przyniosły sensacyjne rozstrzygnięcia. Zwycięzcami zostali Paulina Kaczyńska oraz Marek Skorupa.
Wyniki tego typu zawodów warto przeglądać, bo jest bardzo prawdopodobne, że startują tam ci, którzy za kilka lat będą stanowili siłę polskiej reprezentacji, również w maratonie. W poprzednich latach medale na “dychę” na bieżni zdobywali tacy biegacze i biegaczki jak Henryk Szost, Marcin Chabowski, Katarzyna Kowalska czy Iwona Lewandowska.
KOBIETY
Bieg kobiet miał zdecydowana faworytkę w postaci Dominiki Napieraj. 23-latka z Wrocławia w kwietniu w Warszawie przebiegła uliczną dychę w czasie 32:44. Bieżnia to jednak inna para kaloszy – inna nawierzchnia, dokładnie odmierzona, płaska trasa, do tego psychiczne zmęczenie pokonywaniem 25 okrążeń na stadionie. Przez większą część dystansu wydawało się, że Dominika zmiażdży rywalki. Prowadziła od drugiego kilometra, zdublowała wszystkie przeciwniczki oprócz jednej. Jej przewaga nad drugą wynosiła w pewnym momencie 100 metrów. Jednak to ta druga postarała się o niespodziankę.
23-letnia Paulina Kaczyńska nie poddała się przez cały dystans. Od szóstego kilometra powoli odrabiała straty do prowadzącej Dominiki. Wydawało się, że nie jest jej w stanie dogonić, ale jednak! Dwa okrążenia przed końcem obie biegaczki zrównały się. 500 metrów przed metą Kaczyńska mocno ruszyła, a Dominikę Napieraj złapał straszliwy kryzys. Wydawało się, że ledwo biegnie i na ostatnim okrążeniu straciła prawie 30 sekund. Na mecie pierwsza Paulina Kaczyńska – 33:26,59, życiówka poprawiona o 2,5 minuty! Druga Dominika Napieraj, również z życiówką – 33:53,40. O trzecie miejsce walczyło sześć, siedem zawodniczek biegnących w grupie. Na finiszu najlepsza okazała się, również 23-letnia, Angelika Mach – 34:53,80.
Wszystkie medalistki pochodzą z rocznika 1991, reprezentują nową falę polskich biegaczek, każda pochodzi z innej części kraju. Łączy je to, że nie odnosiły wcześniej sukcesów w dorosłym bieganiu. Paulina Kaczyńska, reprezentująca klub ze Stargardu Szczecińskiego, ma na koncie brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Polski na 10 000 metrów sprzed trzech lat. Wcześniej zdobywała medale juniorskie w biegu przeszkodowym. Angelika Mach pochodzi z Biłgoraja, reprezentuje klub z Lublina i kilka lat temu jako juniorka była mistrzynią Polski w swojej kategorii wiekowej na dystansie 5000 metrów. W zeszłym roku zajęła czwarte miejsce w mistrzostwach Polski seniorów na 10 000 metrów.
Dominika Napieraj, podobnie jak koleżanki, nie miała do tego roku żadnego medalu w mistrzostwach Polski seniorów, ale zdobywała medale w biegach długich w młodszych kategoriach wiekowych. Dwa miesiące temu osiągnęła pierwszy sukces – została mistrzynią Polski seniorek w biegu przełajowym.
MĘŻCZYŹNI
Męski bieg finałowy był o wiele bardziej wyrównany niż przypadku kobiet. Przez pierwsze kilka kilometrów niemal wszyscy zawodnicy biegli razem. Do szóstego kilometra w prowadzącej grupie było sześciu biegaczy, na ostatnie pięć okrążeń zostało ich pięciu. Tak dobiegli niemal do końca. Na prowadzeniu zmieniali się głównie Paweł Szostak z Adamem Nowickim. Pierwszy jest aktualnym młodzieżowym wicemistrzem Polski na 10 000 metrów, drugi – mistrzem Polski w półmaratonie.
Na finiszu zwycięzcą został jednak zaskakująco Marek Skorupa z Goleniowa. Podobnie jak wszystkie trzy medalistki biegu kobiet, jest z rocznika 1991. Nie jest to zawodnik zupełnie nieznany. Trenuje pod okiem Jacka Kostrzeby w bardzo mocnej ekipie – wraz z wicemistrzem Europy w biegu przeszkodowym, Krystianem Zalewskim, oraz posiadaczem drugiego wyniku w historii Polski na dystansie 1500 metrów, Krzysztofem Żebrowskim. Na swoim koncie ma już medal mistrzostw Polski na 10 000 metrów – w 2012 był trzeci. Ostatnie dwa lata miał stracone z powodu kontuzji. W Wieliczce odgryzł się jednak – wygrał z czasem 29:36,08.
Drugi na mecie Paweł Szostak osiągnął czas 29:37,46 i cieszył się nie mniej od zwycięzcy. Był jednym z młodszych na mistrzostwach, ma zaledwie 22 lata. Osiągnięty czas oznacza dla niego wypełnienie minimum na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy.
Na trzecim miejscu dobiegł 24-letni Adam Nowicki, osiągający ostatnio seryjne sukcesy we wszystkich możliwych mistrzostwach Polski. Był najlepszy w półmaratonie na asfalcie, zajął drugie miejsce w przełajach, teraz medal na bieżni. Niedawno był także pierwszym Polakiem w 10. PZU Półmaratonie Warszawskim.
Na czwartym i piątym miejscu w Wieliczce dobiegli debiutanci, startujący wcześniej w biegach średnich. Były brązowy medalista halowych mistrzostw Europy na dystansie 1500 metrów, Bartosz Nowicki, był czwarty z czasem 29:50,15. Piąty – Adam Czerwiński z wynikiem 30:12,82.
Na zawodach nie pojawili się ostatecznie anonsowani wcześniej starzy wyjadacze polskich biegów długich – utytułowani Arkadiusz Gardzielewski, Tomasz Szymkowiak oraz Rafał Wójcik.
