Ostatni mocny maraton w tym roku przyniósł dobre wyniki Polaków: Krystian Zalewski osiągnął najlepszy tegoroczny wynik wśród mężczyzn, Katarzyna Jankowska zaliczyła najlepszy debiut w historii tej dyscypliny w Polsce.
Krystian Zalewski, który wydaje się kandydatem na rekordzistę Polski w maratonie, na razie w drugim starcie maratońskim w życiu nie sforsował bariery 2:10. Jego wczorajsze 2:10:14 jest jednak najlepszym tegorocznym wynikiem w Polsce na dystansie 42 kilometrów i 195 metrów. Jak powiedział biegacz, start był dla niego dość łatwy, a szybszy bieg został utrudniony przez silny tego dnia wiatr. Niedaleko za plecami Krystiana do mety dobiegł z życiówką Kamil Jastrzębski – 2:11:08 daje szóste miejsce w tegorocznych polskich tabelach maratońskich. Wyniki umożliwiły Polakom zajęcie odpowiednio 25. i 28. miejsca w biegu w Walencji.
Wśród kobiet Katarzyna Jankowska zajęła 15. miejsce z czasem 2:27:07. Jest to najlepszy w historii Polski debiut maratoński kobiety i drugi w tym roku wynik w krajowych tabelach. Niewiele ponad minutę dzieli Katarzynę od rekordu Polski na tym dystansie. 19. miejsce zajęła Iwona Bernardelli (wcześniej: Lewandowska), która z czasem 2:29:34 po raz pierwszy od czterech lat zeszła poniżej bariery 2:30.
Zwycięzcą biegu w Walencji został Kenijczyk Lawrence Cherono (2:05:12), który ma na koncie także triumfy w maratonach w Amsterdamie, Chicago oraz Bostonie. Najszybsza wśród pań była jego rodaczka Nancy Jelagat (2:19:31), poprawiająca życiówkę niemal o 17 minut. 106. miejsce zajął Polak Wojciech Kopeć (2:23:08), 165. miejsce zajął Bartosz Olszewski (2:27:26).
Walencja była w tym sezonie ostatnim maratonem wysokiej klasy. Impreza od tego roku należy do nowo utworzonej serii Platinum Label, obejmującą najbardziej prestiżowe maratony i będącą klasyfikacją nieco szerszą od World Marathon Majors – do której należy tylko sześć światowych biegów. Kolejnym mocnym biegiem maratońskim, na który warto zwrócić uwagę, będzie dopiero amerykański Houston, odbywający się 16 stycznia. 6 marca przyszłego roku ma się odbyć pierwszy maraton serii Majors – Tokio – ale ze względu na restrykcyjną politykę wjazdową rządu Japonii na razie nie wiadomo, czy dojdzie do skutku i w jakiej obsadzie.
Dla Polaków najważniejsze imprezy przyszłego roku to odbywające się w lipcu Mistrzostwa Świata w Eugene w USA oraz Mistrzostwa Europy, które odbędą się w sierpniu w Monachium. Na obu zostaną rozegrane biegi maratońskie. Prawdopodobnie zawodnicy i zawodniczki będą musieli decydować, którą imprezę wybrać, ponieważ start w obu wydaje się bardzo mało prawdopodobny – dzielą je niecałe trzy tygodnie. Minima kwalifikacyjne to 2:11:30 w przypadku mężczyzn oraz 2:30:00 (Monachium) i 2:29:30 (Eugene) w przypadku kobiet.
Pełne wyniki maratonu w Walencji
