Co może zrobić biegacz, kiedy śnieg zasypie mu ścieżkę? Założyć narty i… biec dalej. Suchar, wiem. Ale ponieważ staję się powoli biegówkową neofitką, a i specjaliści twierdzą, że trening na biegówkach zimą znakomicie uzupełnia trening biegowy, więc nie mogłam sobie darować, żeby nie zapowiedzieć tego biegu. Kto wie, może kiedyś w nim wystartuję!
Start jubileuszowego XXXV Biegu Gwarków po raz kolejny został przełożony, tym razem na 9 marca. Organizatorzy mają pecha – na trasach wokół schroniska „Andrzejówka” w Rybnicy Leśnej koło Wałbrzycha wciąż brakuje śniegu. – Najpierw brak śniegu uniemożliwił przeprowadzenie zawodów 2 lutego. Dzisiaj postanowiliśmy, że „Gwarki” odbędą się 9 marca, gdyż przed 23 lutego synoptycy nie przewidują opadów śniegu, a 2 marca to termin Biegu Piastów – powiedział dyrektor zawodów, Mariusz Gawlik.
Na oficjalnej stronie internetowej biegu trwają zapisy [KLIK]. Wysokość opłaty startowej wynosi 40 zł dla tych, którzy zapiszą się przez Internet. Tuż przed startem kwota wpisowego wzrośnie do 80 zł. Uczestnicy biegu zmierzą się na dystansie 20 i 10 kilometrów w obu stylach. Nie zabraknie także biegów dla dzieci.
Malownicze, wąskie ścieżki
Bazą Biegu Gwarków jest schronisko PTTK „Andrzejówka” położone na Przełęczy Trzech Dolin pod szczytem Waligóry (936 m n.p.m.) w Górach Suchych, cz. Gór Kamiennych w Sudetach Środkowych. Przy schronisku usytuowane są start i meta biegu. Z Wałbrzycha do Andrzejówki prowadzi Droga Krajowa nr 35 w kierunku Mieroszowa. Po kilku kilometrach za miastem należy skręcić w lewo na Kamionkę i Rybnicę Leśną. Do schroniska można też dojechać miejską komunikacją z Wałbrzycha linii nr 12. W dniu zawodów organizator przewiduje darmową komunikację autobusową z centrum Wałbrzycha.
Trasa biegu prowadzi po pętli poprowadzonej górskimi, niekiedy wąskimi ścieżkami wokół Waligóry i Klina – okolicznych wzniesień. Pętlę pokonuje się kilkukrotnie, co powoduje spory tłok na trasie. Bieg rozgrywany jest ze startu wspólnego. Śnieg jest ubity ratrakiem.
Sława i chwała
Inicjatorem Biegu Gwarków był Julian Gozdowski, dyrektor Wydziału Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Wałbrzychu, absolwent wrocławskiej Akademii Wychowania Fizycznego, który w 1976 r. zainicjował Bieg Piastów w Jakuszycach. I Bieg Gwarków rozegrano 26 lutego 1978 roku. Inspiracją był dotychczasowy udział górników wałbrzyskich, którzy wraz z górnikami górnośląskimi startowali w cyklu Zimowych Spartakiad Ministerstwa Górnictwa i Energetyki pod nazwą Narciarski Puchar Górniczy w slalomie gigancie oraz biegach narciarskich. Takie zawody organizowały kolejno poszczególne Zjednoczenia Węglowe. Zawody odbywały się w kategorii kopalń i zakładów górniczych oraz w kategorii szkół górniczych. Wałbrzyski “Bieg Gwarków” stał się wówczas największym masowym biegiem narciarskim w Polsce. Był jedną z największych imprez masowego sportu zimowego w Polsce, dopóki go nie zdominował bieg długodystansowy w skali europejskiej, czyli „Bieg Piastów” w Jakuszycach. Popularność Biegu Gwarków była tak duża, że odbył się nawet w czasie stanu wojennego. W 1986 roku uczestniczyła w nim rekordowa liczba aż 4345 biegaczy.
W nowszej historii biegu frekwencja nieco spadła, ale nadal Bieg Gwarków przyciąga amatorów biegówek. Nie tylko narciarzy. W 2011 r. w biegu wzięła udział mistrzyni świata i wicemistrzyni olimpijska z IO w Pekinie (2010) w kolarstwie górskim … Maja Włoszczowska. I zapisała się do udziału w biegu na 20 km stylem dowolnym. A następnie udowodniła, że nie tylko skutecznie jeździ na rowerze, ale także świetnie biega na nartach. Wygrała bowiem swój dystans. 20 km stylem klasycznym wygrał wtedy reprezentant kraju i olimpijczyk Maciej Kreczmer (obecnie partner treningowy Justyny Kowalczyk).
Organiztor
Organizatorem biegu po raz pierwszy jest firma Aqua-Zdrój, która przejęła we władanie obiekty OSiR w Wałbrzychu oraz nowo wybudowany kompleks Aqua-Zdrój.
