Aktualności Wydarzenia

Buty Nike zakazane na zawodach!

kipchoge-buty

Opublikowano długo oczekiwane wytyczne dotyczące używania na zawodach butów i kolców biegowych. Nike Alphafly, użyte przez Eliuda Kipchoge podczas łamania bariery 2 godzin w maratonie, zostały zakazane.

Świat biegów czekał na nowe wytyczne z niecierpliwością, a dyskusje rozgrzewały całe środowisko. Wreszcie jest! Przepisy światowych władz lekkoatletycznych sprecyzowały, jakich butów można legalnie używać na zawodach. Reguł jest kilka, a najważniejsza dotyczy grubości podeszwy, która nie może przekroczyć 40 milimetrów. Ograniczono także warstwowe użycie powłok typu karbon, które muszą być jednolitą, pojedynczą wkładką położoną albo na całej długości buta, albo jego fragmencie. Oznacza to, że nie mogą nachodzić na siebie i działać odbijająco na zasadzie sprężyny. Dotyczy to także kolców, które nie mogą mieć dodatkowej warstwy odbijającej.

W świetle nowych przepisów zatwierdzone zostało użycie poprzednich modeli Nike – Next 4% i Vaporfly. Natomiast najnowszy model, który nie wszedł jeszcze do masowej sprzedaży – Nike Alphafly – staje się tym samym zakazany, bo łamie niemal wszystkie nowe ograniczenia. Już wcześniej spekulowano w prasie, że tak właśnie będzie. Zbyt wielu biegaczy używało tych butów, zbyt wiele padło wyników i odkręcanie całego zamieszania trwałoby za długo. Grubość ich podeszwy wynosi mniej niż 40 milimetrów. Niejasny jest status rekordu świata kobiet Brigid Kosgei – 2:14:04, który nadal nie jest oficjalnie zatwierdzony, chociaż prawdopodobnie padł w dozwolonych butach Vaporfly. Czy  oficjele uznają, że ich użycie było złamaniem także wcześniejszych przepisów? W przypadku Eliuda Kipchoge problemu nie ma, bo jest 1:59:40 i tak nie było oficjalnych wynikiem, raczej biegowym happeningiem.

Nowe reguły zawierają kilka haczyków, które mogą okazać się bolesne dla firm produkujących buty. Przede wszystkim biegacze nie mogą używać modeli, które nie są w sprzedaży co najmniej od 4 miesięcy. Oznacza to, że jeśli w tym roku firmy nie wypuszczą nowych modeli przed majem, ich użycie nie będzie możliwe podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Biegacze nie wystartują już w produkowanych tylko dla nich prototypach. Jednocześnie sprecyzowano, że personalizowanie butów ze względów medycznych lub estetycznych może mieć miejsce. Czyli używanie specjalnych wkładek biegowych też jest dozwolone.

Pełne przepisy mają wejść w życie od 30 kwietnia 2020, ale te dotyczące specyfikacji podeszwy – już teraz. Nie jest jednak jasne, czy nielegalne buty nie zostaną wprowadzone do powszechnej sprzedaży. Jeśli tak, okaże się, że amatorzy mogą startować w znacznie lepszym sprzęcie niż wyczynowcy, a sędziowie na zawodach ulicznych będą musieli sprawdzać, kto w czym biegł. I kto jest zawodowcem, a kto amatorem, czyli kogo wyniki należy unieważnić. Sprecyzowanie przepisów jest z pewnością krokiem w dobrą stronę, ale mocno spóźnionym i nadal nie do końca jasnym.

Link do nowych przepisów

Chcesz być zawsze na bieżąco? Polub nas na Facebooku. Codzienną dawkę motywacji znajdziesz także na naszym Instagramie! Psst... Ocenisz nasz artykuł? 😉

1 / 5. 1

Marcin Nagórek (Wszystkie wpisy)

Biegać zaczął jeszcze w XX wieku. Startuje zarówno w mistrzostwach Polski wyczynowców, jak i amatorskich biegach ulicznych, notując życiówki na dystansach od 100m do maratonu. Marcin jest przy tym kilkukrotnym rekordzistą Polski w kategorii weteranów powyżej 35 roku życia, na dystansach od 800 metrów do 1 mili. Od lat współpracuje z "Magazynem Bieganie", pisząc o treningu. Jest autorem najstarszego aktywnego bloga biegowego (www.nagor.pl) w polskim internecie, aktualizowanego od stycznia 2006 roku. Jako trener osobisty współpracuje z biegaczami z poziomu zarówno początkującego, jak i z wyczynowcami.

guest

5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Uwagi
Zobacz komentarze
Greht

Żadne buty nie dają przewagi jedynie lepszy Komfort wygodę to zawodnik musi być w nakomicie przygotowany

janmarc144

Nie zawsze pisz co wiesz, ale zawsze wiedz co piszesz…

Antek sportowiec

Od dłuższego czasu komentowałem, że czas by federacja ukruciła wyścig głupoty.

Artur

Nie bardzo rozumiem o co chodzi,kolarze biją rekordy dzięki technice,skoczkowie biją rekordy dzięki technice,wiele sportów opiera się głównie na tym aspekcie,a tutaj mamy tylko do czynienia z butami,przecież one same nie pobiegną.

Biegacz amator

Czyli w butach Nike ZoomX Vaporfly NEXT% można biegać na zawodach bez obawy dyskwalifikacji ?

5
0
Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna! Zostawisz komentarz?x