[h6]Fot. www.heraldseries.co.uk[/h6]

[h2]Mało kto wie, że w miniony weekend padł rekord świata w maratonie kobiet… bieganym z wózkiem z dzieckiem – 3:17:26. Dokonała tego w Abingdon Brytyjka Jessica Bruce wraz ze swym synem Danielem oraz mężem Davidem występującym jako asysta.[/h2]

Rekord jest oczywiście nieoficjalny i będzie zapisany jedynie w księdze rekordów Guinessa. Jessica Bruce sama jako biegaczka ma życiówkę na poziomie 2:58 i biegała do 30. tygodnia ciąży. Wróciła do treningu cztery miesiące po porodzie, a ponieważ jej mąż jest lekarzem i często znika na długie dyżury, musiała biegać z wózkiem. Po pewnym czasie zorientowała się, że powinna być w stanie pobić poprzedni rekord, wynoszący jedynie 3:31:45.

Po trzech miesiącach przygotowań, w minioną niedzielę, Brytyjka przebiegła maraton w miasteczku Abingdon w południowej Anglii. W biegu jako asysta towarzyszył jej mąż, który na 34. kilometrze podał małemu butelkę z mlekiem. Musiał to zrobić w sposób ekwilibrystyczny, bo aby rekord był uznany, nie mógł dotknąć samego wózka. W czasie całego wyścigu zagadywał i zabawiał syna, który podobno świetnie się bawił.

Oboje rodzice są biegaczami i kto wie, czy nie podejmą kolejnej próby wyśrubowania rekordu. W zeszłym roku donosiliśmy o podobnym osiągnięciu Amerykanki Julii Webb, która przebiegła 10 kilometrów pchając wózek z dzieckiem, w czasie 38:15.