[h6]Fot. Archiwum Magazynbieganie.pl[/h6]
[h2]Już w niedzielę w Warszawie odbędzie się największy polski bieg na 42,195 km – 37. PZU Maraton Warszawski. Pod nieobecność najszybszych Polaków o zwycięstwo powalczą Etiopczycy i Kenijczycy.[/h2]
W niedzielę popołudniu okaże się, czy Maraton Warszawski pozostanie największym polskim biegiem na dystansie 42 kilometrów 195 metrów. Konkurentem jest odbywający się wiosną maraton wspomagany potężnymi pieniędzmi państwowego koncernu Orlen. W zeszłym roku bieg Orlenu ukończyło 5816 osób, a Maraton Warszawski – 6675. W tym roku metę Orlenu przekroczyło 7361 osób. Maraton Warszawski w połowie września przyznał ponad 7100 numerów startowych.
Na starcie nie zobaczymy niestety najlepszych polskich biegaczy, którzy w większości służą w wojsku i są zobligowani do startu w październikowych Światowych Igrzyskach Wojskowych. Honoru naszego kraju będzie broniła jednak brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw Polski w maratonie, Izabela Trzaskalska.
O zwycięstwo wśród panów powalczy ubiegłoroczny triumfator, Kenijczyk Victor Kipchirchir, który rok temu osiągnął czas 2:09:59, a jego rekord życiowy to 2:09:13. Niewiele wolniejszy jest Etiopczyk Abebe Negash (2:09:42), który w tym roku wygrał półmaraton w nowojorskim Brooklynie oraz był drugi w maratonie w Pittsburgu. Na liście jest także Etiopczyk Abraraw Misganaw (2:10:22), Kenijczyk Benson Oloisunga (2:11:26) i Marokańczyk Lahcen Mokraji (2:12:29).
Wśród pań po raz drugi w Warszawie pojawi się Etiopka Worknesh Tola Biru, z życiówką 2:25:37, uzyskaną jednak już siedem lat temu. Jej najmocniejszymi przeciwniczkami wydają się być dwie Kenijki – Emily Samoei (2:26:52) oraz Ruth Wanjiru (2:27:38), która w 2013 wygrała maraton w Eindhoven.
Po raz kolejny w Warszawie odbędzie się rywalizacja damsko-męska. Czasy zwycięzców klasyfikacji męskiej i żeńskiej będą porównywane i jeśli pierwsza kobieta pobiegnie nie wolniej niż 18 minut i 30 sekund od pierwszego mężczyzny, jako dodatek do nagród finansowych otrzyma samochód Volvo V40. W przeciwnym razie samochód trafi do zwycięzcy klasyfikacji męskiej.