Triathlon > TRI: Ludzie > Triathlon
Zwycięzca Herbalife IRONMAN 70.3 Gdynia przyjmował meldonium przez 10 lat
Fot. Sportografia.pl / Sport Evolution
USADA – Amerykańska Agencja Antydopingowa – oficjalnie poinformowała o wykryciu w organizmie Ivana Tutukina śladowej ilości niedozwolonej substancji – meldonium. Sportowiec przyznał, że stosował ten środek przez wiele lat.
Ivan Tutukin, zwycięzca tegorocznej edycji Herbalife IRONMAN 70.3 Gdynia, został poddany kontrolom antydopingowym w kwietniu tego roku po wygranej w dużej imprezie w Petersburgu – St. Anthony’s Triathlon oraz miesiąc później w ramach rutynowych działań komisji antydopingowej. W obydwu próbkach moczu zawodnika wykryto meldonium.
O kontrowersyjnym środku pisaliśmy na łamach magazynu już wielokrotnie, między innymi tutaj. W tym roku obecność meldonium stwierdzono już u ponad stu dwudziestu sportowców (stan na koniec marca 2016), także u Marii Szarapowej i Olgi Kalendarowej-Ochal. Środek ten od drugiej połowy 2014 roku był na liście substancji obserwowanych, to jest takich, które WADA weryfikuje jako potencjalnie dopingujące. Od stycznia 2016 jest na liście środków zakazanych, jednak wciąż nie jest jasne, jak długo utrzymuje się w organizmie. Z tego względu wiele nałożonych kar zostanie wyraźnie złagodzonych.
Podobnie będzie w przypadku Tutukina, który jak twierdzi, zakończył przyjmowanie meldonium w październiku 2015 roku. Został jednak zdyskwalifikowany z wygranej imprezy na Florydzie. Rosyjski sportowiec przyznał, że o tym środku pierwszy raz usłyszał ponad dziesięć lat temu od swojego lekarza i od tej pory zażywał ten środek podczas okresów ciężkiego treningu. Warto w tym miejscu zauważyć, że w Rosji meldonium jest dostępne bez recepty. To środek przyspieszający regenerację organizmu, minimalizujący destrukcyjny wpływ stresu na ciało, stymulujący układ nerwowy. Jako lek, meldonium używane jest w stanach ostrego i przewlekłego niedokrwienia mózgu oraz w chorobach krążenia, takich jak kardiomiopatia czy przewlekła niewydolność krążenia.
Ivan Calvins, wynalazca meldonium, przypuszcza że nagłe wprowadzenie zakazu przyjmowania leku, który był dostępny na rynku przez 32 lata, będzie miało katastrofalne skutki. W wywiadzie przeprowadzonym przez BBC stwierdził, że sportowcy przyjmowali ten środek po to, aby uniknąć destrukcyjnego wpływu wysiłku na ich układ krwionośny, a zaprzestanie używania go naraża ich na nagłą śmierć sercową podczas uprawiania sportu.
Zachęcamy także do słuchania naszego podcastowego cyklu „Czy tu się biega?”.